Końcówka roku to świetna okazja do zrobienia sobie krzywdy. Zimno, ślisko, alkohol oraz inne używki, no i sławne fajerwerki, które mogą spowodować solidne krwotoki. Warto zwrócić uwagę na te zagrożenia, wiedzieć, gdzie szukać pomocy oraz jak udzielić jej sobie samemu.
Sylwester - pierwsza pomoc podczas zabawy
W serwisie Apteline.pl zgodnie z wizją Grupy NEUCA zależy nam na przekazywaniu treści najwyższej jakości – sprawdzonych informacji, eksperckiej wiedzy. Dlatego nasze teksty piszą i weryfikują specjaliści – farmaceuci i lekarze.

Gdzie szukać pomocy?
Do wyboru mamy różne opcje w zależności od tego, co nam się stało.
- Pierwsza jest po prostu apteka. Zaglądamy tu, by opatrzeć drobne urazy, kupić leki czy zwyczajnie uzyskać poradę. W ten sposób pomóc możemy sobie sami. Dostępne są dzienne i dyżurne punkty apteczne.
- Drugim miejscem jest nasza przychodnia. Otwarta od poniedziałku do piątku zazwyczaj od 8.00 do 18.00. Jeśli nie ma naszego lekarza, możemy poprosić o wizytę u każdego innego w tej przychodni. Czasami nasz POZ ma inne oddziały, warto to wiedzieć. Dodatkowo istnieje też teleporada. W pilnych medycznych przypadkach można udać się do przychodni bez rejestracji i poprosić lekarza o przyjęcie poza rejestracją.
- Kiedy nasza przychodnia jest zamknięta, w rejonie działa nocna i świąteczna obsługa chorych. W internecie dostępne są adresy tych przychodni dla każdego miasta. Dyżur zaczyna się w piątek o 18.00 i trwa aż do poniedziałku do 8.00 rano. Plus wszystkie święta.
- Ostatnie dwa miejsca to szpitalny oddział ratunkowy oraz pogotowie ratunkowe. Tu sprawa jest dość prosta. Jeżeli doznaliśmy urazu lub zachorowania, ale mamy możliwość się przemieszczać, to jedziemy na SOR. Jeśli następuje stan zagrożenia życia, wzywamy pogotowie ratunkowe pod numerem 999. Numer 999 jest lepszy do zdarzeń medycznych niż 112, ponieważ szybciej otrzymamy pomoc – od razu rozmawiamy z dyspozytorem medycznym.
Zatrucie alkoholem i innymi środkami
Tutaj ważna jest prewencja i zdrowy rozsądek. Nie powinniśmy przyjmować nieznanych preparatów, za to warto wiedzieć, ile alkoholu to dla nas komfortowa dawka.
Klin nie jest sposobem na zatrucie alkoholem
Jeśli już wiemy, że się zatruliśmy, należy szukać pomocy i nie popełniać głupich błędów. Popularny klin, czyli dostarczanie kolejnej dawki alkoholu następnego dnia po przesadzeniu z alkoholem, jest kiepskim pomysłem. To będzie się wiązało z kacem. Po przesadzeniu z alkoholem ważne, aby następnego dnia odpoczywać, nawodnić się, a alkoholu więcej nie pić.
Zatrucie alkoholem – pierwsza pomoc
Co do spożywania innych środków psychoaktywnych, jak również alkoholu w wysokich dawkach możemy spodziewać się zaburzeń oddychania z utratą przytomności.
Dla udzielenia pomocy najważniejsze tu są:
- drożność dróg oddechowych,
- ocena oddechu,
- opieka – pozostanie przy poszkodowanym do momentu przyjazdu pogotowia.
Jeśli osoba jest nieprzytomna, ale oddycha, powinniśmy ułożyć ją bezpiecznie na boku i wezwać pogotowie.

Jeśli oddech ustał, należy wezwać pogotowie i rozpocząć uciski klatki piersiowej.
Jeśli osoby są przytomne i chcą wymiotować, powinniśmy im to umożliwić. Bardzo dużym błędem jest prowokowanie wymiotów u osób, z którymi nie udaje się nawiązać kontaktu słowno-logicznego (w tej sytuacji bardzo łatwo o zachłyśnięcie i wciągnięcie wymiocin do dróg oddechowych).
Urazy, upadki – na co zwracać uwagę
Główne uszkodzenia ciała w czasie zabaw sylwestrowych to urazy związane z upadkami oraz oparzenia środkami pirotechnicznymi. Urazom sprzyja słota i śliska nawierzchnia, a spożywanie alkoholu dodatkowo utrudnia bezpieczne poruszanie się. Warto więc zachować zdrowy rozsądek – ból to oznaka, że coś jest nie tak. Zaalarmować powinny nas wszelkiego rodzaju patologiczne zmiany, duże krwiaki czy deformacje. Tu najczęściej diagnostyka opiera się o SOR, gdzie należy zrobić prześwietlenie uszkodzonego miejsca oraz wdrożyć dalsze leczenie, czy to chirurgiczne, czy ortopedyczne.
>> Zwichnięcie stawu: na czym polega, objawy, pierwsza pomoc
Krwawienia – pierwsza pomoc
Podczas urazów naturalną rzeczą jest, że pojawia się krwawienie. Silne krwawienia i krwotoki występują zazwyczaj w powierzchniowych warstwach skóry i przy urazach głowy – w tych miejscach skóra jest bardzo mocno unaczyniona. Na szczęście wszelkiego rodzaju krwawienia skórne bardzo dobrze reagują na ucisk. Skutecznie uniemożliwia on wypływ krwi, a o to właśnie nam chodzi.
UWAGA: Jeśli doszło do urazu głowy z utratą przytomności, obowiązkowo powinniśmy wezwać pogotowie ratunkowe.
Otwarte rany
Jeżeli rana jest otwarta, zobaczymy krew wydostającą się na zewnątrz. Generalnie w takim przypadku powinniśmy zastosować ucisk i uniesienie kończyny w górę – to znacznie zmniejszy krwawienie. Opatrunek powinien być zakładany jeden na drugi, ciasno i szczelnie.
>> Apteczka pierwszej pomocy - co powinna zawierać?
Siniaki, krwiaki
Przy zamkniętych tkankach możemy zaobserwować siniaki oraz krwiaki podskórne. Tu pomogą chłodne okłady, które zamkną naczynia krwionośne i zmniejszą ilość wypływającej krwi. Przy pękniętym naczyniu i zamkniętych powłokach skórnych krew nie ma dokąd uciec, dlatego powstają obrzęki. Jeśli ból pourazowy uniemożliwia poruszanie się, również powinniśmy rozważyć diagnostykę w szpitalu.
Ciało obce w ranie
Główną zasadą jest niewyciąganie ciał obcych z rany, choć wiele osób kusi, by wyciągnąć szkło czy gwóźdź z miejsca, w które się wbiły. Zamiast tego warto zadbać o podstawowe BHP: staramy się zabezpieczyć przedmiot, by jak najmniej się przemieszczał, z możliwym unieruchomieniem kończyny (chociażby poprzez użycie chusty trójkątnej). Opatrunek powinien szczelnie okalać przedmiot i ciało. W takim przypadku również nie unikniemy wizyty na oddziale ratunkowym. Jeśli mamy możliwość, udajemy się tam samodzielnie, jeśli nie bądź upośledzony jest narząd ruchu, wzywamy pogotowie ratunkowe.

Jak zmniejszyć ryzyko oparzenia petardami
Przy środkach pirotechnicznych zazwyczaj mamy do czynienia z oparzeniami i krwawieniami. Najbardziej niebezpieczne są materiały latające, do tego spożywanie alkoholu znacznie zwiększa ryzyko wyrządzenia szkody sobie lub komuś. Położona petarda za chwilę może być w zupełnie innym miejscu, a my nie zdążymy nawet się odwrócić.
Bardzo dobrym pomysłem jest nieużywanie tych środków, jeśli jesteśmy pod wpływem alkoholu. Również, co większość mimo wszystko wie, ograniczenie dostępu dzieciom.
Oparzenia – pierwsza pomoc
Jeśli już dojdzie do poparzenia, to należy ranę chłodzić 15–20 minut pod bieżącą chłodną wodą. Przyklejonych części garderoby nie odrywamy na siłę. Powstałych pęcherzy nie powinniśmy przebijać. Jeśli dostępne są opatrunki hydrożelowe, to zakładamy je po schłodzeniu wodą albo natychmiast, jeśli woda jest niedostępna. Opatrunki takie przymocowuje się luźnymi opatrunkami podtrzymującymi. Następnie należy ocenić, czy uraz powinien obejrzeć lekarz.
>> Pierwsza pomoc przy oparzeniach, krwotokach, zakrztuszeniach
Huk petard i ogłuszenie
Huk petard wielokrotnie powoduje ogłuszenie. Zazwyczaj to chwilowe splątanie (zaburzenie świadomości) z piskiem bądź szumem w uszach, najczęściej dyskomfort mija i nie powoduje większych powikłań. Jeśli jednak huk spowodowałby oszołomienie i ból, a nawet z ucha popłynęłaby krew, to są to sygnały do pilnego kontaktu z lekarzem i diagnostyki w szpitalu.
Podczas zabawy sztucznymi ogniami bardzo ważna jest prewencja i świadomość, że to nie tylko światła i piękne błyski. Używanie fajerwerków pod wpływem alkoholu dodatkowo utrudnia ocenę sytuacji i zachowanie bezpiecznej odległości.
Urazy oka – pierwsza pomoc
Po kontakcie z ciałem obcym zalecanym postępowaniem jest przepłukiwanie oka. Delikatnie odchylamy powiekę i letnią wodą staramy się wypłukać przedmiot, który wpadł bądź uderzył nas w oko. Tarcie oka jest złym pomysłem – będzie powodowało ból i rysowanie ciałem obcym struktur gałki ocznej. Jeżeli przepłukiwanie nie przyniesie efektu, powinniśmy zakryć obie gałki oczne i udać się na SOR.
Bezpiecznej zabawy!





