Z badań wynika, że na 1000 pacjentów z cukrzycą typu 2. rozpoczynających kurację inhibitorami SGLT2 u pięciu do ośmiu może rozwinąć się kwasica. Naukowcy uspokajają jednak, że to rzadki skutek uboczny, i zalecają wykonywanie badań krwi.
Inhibitory SGLT2 mogą zwiększyć ryzyko wystąpienia kwasicy ketonowej

Działające niezależnie od insuliny inhibitory SGLT2 (kotransportera sodowo-glukozowego 2) od kilku lat stosuje się w leczeniu cukrzycy typu 2. Leki te hamują zachodzące w nerkach wchłanianie glukozy z moczu i powodują wydalanie jej z moczem, dzięki czemu stężenie glukozy we krwi zmniejsza się.
Badacze ze szpitali w Bostonie w Stanach Zjednoczonych zauważyli jednak, że skutkiem ubocznym stosowania inhibitorów SGLT2 jest ryzyko wystąpienia kwasicy ketonowej – groźnego powikłania cukrzycy.
Sprawdź: Jak działają inhibitory SGLT2?
Inhibitory SGLT2 i inhibitory DDP-4 przeciw cukrzycy
Do badania wykorzystano dane amerykańskich pacjentów, spośród których wyróżniono 50 220 cukrzyków typu 2. z nową receptą na inhibitor SGLT2 oraz 90 132 rozpoczynających kurację inhibitorem DPP-4 (dipeptydylopeptydazy 4), stosowanym podobnie do inhibitorów SGLT2.
W trakcie 180 dni przyjmowania inhibitora SGLT2 wskaźnik niedopasowania leku wyniósł 4,9 na 1000 osób w porównaniu z 2,3 na 1000 dla DPP-4. W tym czasie ryzyko wystąpienia kwasicy ketonowej okazało się znacząco wyższe z inhibitorami SGLT2 wśród pacjentów nieprzyjmujących insuliny.
Naukowcy przypuszczają, że na 1000 pacjentów rozpoczynających kurację inhibitorami SGLT2 u pięciu do ośmiu może rozwinąć się kwasica. Nadal jednak nie zidentyfikowali charakterystycznych czynników ryzyka sprzyjających powikłaniu.
Czytaj też: Już cztery epizody kwasicy ketonowej zwiększają ryzyko przedwczesnego zgonu
Jak wykluczyć kwasicę ketonową
Badacze uspokajają jednak, że zagrożenie kwasicą nie jest znaczące, a inhibitory SGLT2 to wciąż leki bardzo dobrej klasy, przynoszące pacjentom znaczące korzyści (wśród stosujących je chorych równoległe badania wykazują spadek zgonów z powodu chorób serca). Naukowcy zalecają więc lekarzom, by dokładnie badali pacjentów na oznaki kwasicy ketonowej po rozpoczęciu kuracji SGLT2 i w razie potrzeby zlecali wykonanie badania krwi.





