Trzymanie się planu treningowego potrafi być większym wyzwaniem niż sam trening. Tymczasem to właśnie regularność jest kluczem do sukcesu.
Aktywność fizyczna osoby otyłej – jak wytrwać?

Każda cykliczna aktywność fizyczna pomaga kontrolować wagę, ciśnienie krwi i poziom glukozy. Wszystkie te efekty wpływają na znaczny spadek prawdopodobieństwa pojawienia się m.in. cukrzycy typu 2. czy chorób serca. Jak zatem być aktywnym fizycznie i w tym wytrwać?
Aktywność fizyczna pod kontrolą aplikacji
Dostępnych jest mnóstwo aplikacji na smartfony, które pozwalają śledzić aktywność fizyczną i zmieniającą się pod jej wpływem wagę oraz liczyć kalorie. Inne pomagają stworzyć indywidualny plan aktywności, który pozwala osiągnąć zamierzone cele w danym czasie. Aplikacje mogą też śledzić nasze postępy, przedstawiać wyniki w postaci szczegółowych statystyk i wykresów. Jeśli ktoś chce mieć taki licznik poza smartfonem, to również nie będzie z tym problemu. Na rynku dostępne są urządzenia, które pozwalają liczyć kroki albo przebyty dystans.
Wszystkie te dane są niezwykle pomocne w motywowaniu się i ustalaniu celów. Dzięki temu łatwiej określić, co chcemy osiągnąć poprzez trening.
Czytaj także: Krokomierz – skuteczna broń w walce z cukrzycą, nadciśnieniem i otyłością
Ustalanie celów sposobem na sukces
Gdy już śledzisz swoją aktywność, spróbuj ustalić kilka konkretnych celów, podziel je na dwie grupy: cele na najbliższe dni i cele długoterminowe. Zamiast ogólnego „będę bardziej aktywny”, postanów „będę szedł na spacer co najmniej dwa razy w tygodniu”. Grunt to zacząć od celu, który jest wykonalny i w naszym zasięgu. W ten sposób wytwarzamy u siebie zwyczaj, rutynę, przyzwyczajamy się do tego, że dwa razy w tygodniu regularnie się ruszamy.
Cel krótkoterminowy to może być np. spacer 5–10-minutowy pięć razy w tygodniu. Cel długoterminowy: 30 minut umiarkowanie intensywnego wysiłku fizycznego każdego dnia.
Czytaj więcej: Zdrowie to świetny nawyk
Ćwicz w grupie – będzie raźniej!
Warto poprosić rodzinę albo przyjaciół, żeby ćwiczyli, biegali lub chociażby spacerowali razem z nami. Dzięki temu czas spędzony na wysiłku fizycznym upłynie w miłej atmosferze. W towarzystwie kogoś bliskiego czujemy się pewniejsi siebie. Ćwiczenia w grupie mają jeszcze jedną niewątpliwą zaletę – dzięki temu możemy nawzajem się motywować i pilnować regularności treningów.
Czytaj więcej: Szybciej schudniesz w towarzystwie chudych
Śledź swoje postępy, monitoruj aktywność fizyczną
Jeśli ćwiczymy regularnie i często, to w pewnym momencie możemy przestać zauważać postępy. Ale kiedy zastanowimy się nad tym, jak nasza aktywność wyglądała, gdy zaczynaliśmy, to od razu docenimy drogę, jaką udało się przebyć od tamtej pory.
Dlatego warto śledzić swoje postępy – w tym celu można np. założyć bloga lub zapisywać kolejne osiągnięcia w kalendarzu. Pamiętajmy, że samo uczynienie z wysiłku fizycznego stałej części naszego rozkładu dnia jest wielkim sukcesem.
Czytaj także: Pomysł na obiad: wyłącz telewizor! Bez telewizora jemy zdrowiej
Dokonuj rewizji swoich celów
Jeśli nie udało nam się osiągnąć naszych celów, należy sobie zadać pytanie: dlaczego? Może w aktualnym stanie kondycji były zbyt trudne do zrealizowania? A może zderzyliśmy się z jakąś barierą, którą trzeba pokonać albo ominąć? W takim momencie warto zastanowić się, co można zrobić inaczej w przyszłym tygodniu. Być może wystarczy wprowadzenie korekty na liście celów i wpisanie najpierw tych, które da się bez problemu osiągnąć, a może pomocne będzie rozpisanie wspólnych celów z kimś bliskim i wzajemna motywacja w ich osiąganiu?
Najgorsze, co można zrobić, to nie próbować – nie można sobie pozwolić, by spoczywać na laurach, gdy nawet się nie spróbowało!
Czytaj także: Rowerem do pracy – oto sposób na otyłość, cukrzycę i choroby serca
Nagradzaj się za wysiłek
Treningi zaczynajmy powoli i doceniajmy każdy malutki krok – niezależnie od tego, czy był to cel krótko- czy długoterminowy. Oczywiście nagroda w postaci pizzy za dodatkowy kilometr spaceru to nie jest dobry pomysł. Lepiej postawić na nagrody, które nie mają nic wspólnego z niepotrzebnymi kaloriami. Może wizyta w kinie lub u fryzjera? A może nowy strój do ćwiczeń?
Cierpliwość i wyrozumiałość to podstawa
Nie zniechęcajmy się niepowodzeniami, które każdemu czasem się zdarzają. Jeśli nie uda nam się osiągnąć zamierzonego celu za pierwszym razem, może uda się za drugim. A może nasze cele były nierealne? Zdarza się. Spróbujmy jeszcze raz, mierząc odrobinę niżej. Grunt to próbować, nie poddawać się i wypracować sobie jakąś regularność.
Czytaj więcej: Aktywność fizyczna a otyłość – jak pokonać bariery?
Patrz w przyszłość
W razie niepowodzeń warto koncentrować się na tym, co zmienić i jak nasza aktywność będzie wyglądać w przyszłości. Gryźć się tym, co poszło źle? Zapomnijmy o tym! I tak możemy sobie pogratulować, że chociaż próbujemy. Każdy ruch, każdy wysiłek fizyczny, nawet krótki, jest na wagę złota. Każda dodatkowa aktywność, jaką wykonamy w ciągu tygodnia, to krok w stronę poprawy zdrowia.





