Podpowiadamy, jak nawodnić organizm – czy można to zrobić szybko, jak się przyzwyczaić do regularnego picia wody i jak sprawdzić, czy nie jesteśmy odwodnieni.
Jak się nawodnić? Sposoby na dobrze nawodniony organizm
W serwisie Apteline.pl zgodnie z wizją Grupy NEUCA zależy nam na przekazywaniu treści najwyższej jakości – sprawdzonych informacji, eksperckiej wiedzy. Dlatego nasze teksty piszą i weryfikują specjaliści – farmaceuci i lekarze.

Dlaczego organizm powinien być nawodniony
Człowiek składa się w 70-80% z wody (gdy się starzejemy, jej zawartość spada do 45%). Woda jest nam niezbędna do życia: odpowiada za prawidłowy przebieg procesów metabolicznych w komórkach, reguluje temperaturę ciała, rozpuszcza, transportuje, pozwala na wchłanianie czy wydalanie substancji. Jest także składnikiem wszystkich płynów fizjologicznych w organizmie, w tym mazi stawowej odpowiedzialnej za zmniejszanie tarcia podczas ruchu. Niedobór wody zaburza praktycznie wszystkie procesy zachodzące w organizmie, stąd tak ważne, aby nie doprowadzić do odwodnienia.
Objawy odwodnienia
Osoba, u której doszło do odwodnienia, ma suchą i zimną skórę. Da się również zauważyć suche usta. To pierwsze objawy, które rzucają się w oczy. Ponadto objawami niedoboru wody są:
- uczucie zmęczenia,
- bóle i zawroty głowy,
- zaburzenia równowagi,
- problemy z koncentracją,
- wzmożone pragnienie,
- rzadkie oddawanie moczu i ciemniejsze zabarwienie moczu.
W skrajnych przypadkach dochodzi do omdleń, utraty świadomości, a nawet drgawek.
Jak szybko nawodnić organizm?
Po prostu pijąc wodę lub inne płyny nawadniające. Trzeba mieć jednak na względzie stopień odwodnienia organizmu. Zbyt szybkie przyjęcie zbyt dużej ilości płynu może mieć tragiczne skutki, czasami nawet śmiertelne, jeżeli dojdzie do obrzęku mózgu. Dzieje się tak, kiedy organizm nie nadąża wyrównywać ilości wody – komórki pęcznieją, a zbyt mało wody jest wydalane. Dlatego najlepiej wypijać płyny powoli małymi łykami. Regularnie, a nie całe dzienne zapotrzebowanie na raz.
5 sposobów na nawodnienie organizmu
Warto zastosować kilka metod ułatwiających zachowanie nawodnienia:
- Dobrze jest mieć przy sobie butelkę wody – w pracy, w domu, w drodze. Łatwiej wtedy dopilnować, by wypić w ciągu dnia jej zawartość.
- U niektórych osób sprawdza się wyznaczanie celu. Zakładają, ile wody powinni wypić w ciągu danego dnia i starają się ten cel osiągnąć.
- Jeżeli mamy problem ze smakiem wody (lub jego brakiem), można do niej dodać miętę albo owoce. Dzięki temu jej picie będzie przyjemniejsze.
- Oprócz wody można pić napary ziołowe. To nie tylko kolejny sposób na nawodnienie, ale zdrowy nawyk wspomagający pracę organizmu.
- Dla osób lubiących wszelkiego rodzaju aplikacje bardzo dobrym rozwiązaniem będzie zainstalowanie takiej, dzięki której można monitorować ilość wypitych w ciągu dnia płynów. Często biorą one pod uwagę wykonany trening czy temperaturę na zewnątrz.
Czym nawodnić organizm?
Woda
Pić powinniśmy przede wszystkim wodę. Zakłada się, że osoba dorosła powinna pić 2-2,5 litra płynów dziennie – ta norma zwiększa się wraz z wykonywanym wysiłkiem, a w czasie upałów wzrasta do 4-5 litrów. Picie wody jest konieczne w czasie biegunki czy wymiotów, które bardzo często mogą prowadzić do odwodnienia zwłaszcza u małych dzieci. Drugą grupą narażoną na odwodnienie są starsi ludzie – odczuwają mniejsze pragnienie niż młodsi, często przyjmują obniżające ciśnienie leki moczopędne, a więc wydalają więcej wody.
Elektrolity
Oprócz wody można pić elektrolity – zawierają jony soli, np. sodu czy potasu, pełniące ważne funkcje zwłaszcza dla układu nerwowego czy pracy serca. Sole te są wydalane wraz z wodą, a zatem przy jej niedoborze często brakuje też elektrolitów. Ich przyjmowanie jest bardzo ważne w czasie biegunki czy wymiotów.
Uwaga – spora część preparatów elektrolitowych dostępnych w aptekach zawiera sód i glukozę. Dla seniorów te składniki są często niewskazane, ponieważ mogą zwiększać ciśnienie i poziom cukru we krwi (glukoza).
Dieta
Kolejnym sposobem na utrzymanie prawidłowego nawodnienia organizmu jest spożywanie warzyw i owoców, które zawierają dużą ilość wody. Także jedzenie różnych zup czy kremów warzywnych w pewnym stopniu uzupełni niedobory płynów. To istotne zwłaszcza w przypadku osób, którym trudno zmobilizować się do picia samej wody. Dostarczanie jej wraz z posiłkiem jest sprytnym sposobem na zachowanie odpowiedniego nawodnienia.
Jak sprawdzić poziom nawodnienia organizmu?
W celu sprawdzenia, czy nasz organizm jest odpowiednio nawodniony, można wykonać kilka testów.
Kolor moczu
To bardzo prosty test do wykonaniu w zaciszu domowym. Jeżeli organizm jest odwodniony, wówczas mocz ma ciemniejszą barwę (ciemnożółtą). Prawidłowy kolor to słomkowy. Taka obserwacja sugeruje, aby sięgnąć po wodę lub elektrolity.
Test powierzchni skóry (skin turgor test)
Test polega na uszczypnięciu skóry na grzbiecie dłoni. Przytrzymuje się nią na kilka sekund i puszcza. Jeżeli skóra wraca do swojego pierwotnego położenia i kształtu, świadczy to o odpowiednim nawodnieniu. Jeżeli nie powraca i nadal utrzymuje się odkształcenie, jest to oznaka odwodnienia. Uwaga, ten test nie działa u osób starszych. Ich skóra jest z natury mniej elastyczna, przez co nie wróci do pierwotnego kształtu, a nie musi to oznaczać niedoboru wody.
Badanie hematokrytu
W tym przypadku trzeba zrobić badania laboratoryjne. Na odwodnienie wskazuje zmniejszona objętość całkowita osocza i jednocześnie zwiększony poziom hematokrytu (podwyższony hematokryt nie zawsze jednak oznacza odwodnienie, może także oznaczać inne zaburzenia).
Jonogram
Jonogram to kolejne badanie laboratoryjne, które pozwala wskazać na stężenie elektrolitów w organizmie. Bada się ilość sodu, potasu, magnezu, wapnia, a także jonów chlorkowych i fosforanowych. Podwyższone stężenie jonów chloru może wskazywać na niedobór wody w organizmie.
- Barley O.R., Chapman D.W., Abbiss C.R., „Reviewing the current methods of assessing hydration in athletes.”, J Int Soc Sports Nutr. 2020,
- Dembińska-Kieć i in., ”Diagnostyka laboratoryjna z elementami biochemii klinicznej”, Wrocław 2010.
- Jarosz M., „Praktyczny podręcznik dietetyki”, Instytut Żywności i Żywienia, 2010