Pompa insulinowa naśladuje pracę zdrowej trzustki. Przez całą dobę podaje niewielkie ilości insuliny, zabezpieczając tzw. podstawowe zapotrzebowanie na ten hormon. Natomiast przed posiłkami należy w niej zaprogramować dawkę „ekstra”, czyli tzw. bolus, którego wielkość zależy od ilości i rodzaju spożywanego pokarmu.
Jak działa pompa insulinowa

W pompie insulinowej podawany jest jeden rodzaj insuliny – najczęściej jest to analog szybkodziałający, rzadziej – insulina ludzka krótkodziałająca. Hormon podawany jest na dwa sposoby – w postaci bazy oraz bolusów doposiłkowych i na ewentualną korektę.
Jak pracuje trzustka?
Zdrowa trzustka wydziela insulinę w rytmie pulsacyjnym. Przez całą dobę do krwiobiegu przedostają się niewielkie ilości hormonu, ponieważ jest on organizmowi niezbędny nie tylko w momencie trawienia węglowodanów. Insulina jest hormonem ogólnoustrojowym, potrzebnym do procesów życiowych, dlatego niewielkie jej ilości są wydzielane niezależnie od jedzenia. Natomiast po spożyciu posiłku, głównie węglowodanowego, kiedy następuje wzrost stężenia glukozy we krwi, trzustka wyrzuca większe ilości hormonu, aby zrównoważyć poposiłkowy wzrost glikemii. W zdrowym organizmie aktywność insuliny, która ma działanie obniżające poziom cukru we krwi, równoważy działanie glukagonu – hormonu, który wpływa na wzrost poziomu cukru we krwi. Dzięki równowadze tych dwóch hormonów w zdrowym organizmie utrzymywana jest normoglikemia – cukier ani nadmiernie nie obniża się, ani nie rośnie.
Czytaj także: Wpływ insuliny na transport glukozy do tkanek i jej rola w gospodarce węglowodanowej
Pompa jak trzustka?
Pompa insulinowa ma za zadanie odtworzenie tego rytmu. W pompie programowana jest tzw. baza, czyli dawka insuliny, jaka jest potrzeba każdemu diabetykowi niezależnie od spożywanych pokarmów. Odpowiednikiem bazy w terapii penowej jest insulina długodziałająca. Dobrze dobrana baza ma zapewniać stabilne glikemie niezależnie od posiłków. Czyli teoretycznie, mając dobrze ustawioną bazę i nie jedząc przez cały dzień, pacjent powinien mieć stabilne cukry. Baza jest ustalana indywidualnie dla każdego chorego w ten sposób, że na każdą godzinę programowana jest odpowiednia ilość insuliny – np. 0,7 jednostki, 1 jednostka, 1,3 jednostki itd. Następnie urządzenie dzieli tę dawkę godzinową na 20 części i podaje mikroilości insuliny w rytmie pulsacyjnym dokładnie co 3 minuty. Innymi słowy, jeśli chodzi o zapewnianie pacjentowi tzw. zapotrzebowania podstawowego na insulinę pompa dobrze oddaje pracę trzustki – insulina wydzielana jest przez całą dobę w bardzo niewielkich ilościach, a pacjent nie musi tego programować ani kontrolować.
Czytaj także: Dlaczego pompa insulinowa nie jest sztuczną trzustką
Podawanie bolusów do posiłków lub korekty
Inaczej jest przy podawaniu bolusów do posiłków bądź na korektę. Pompa nie jest na tyle inteligentnym urządzeniem, żeby sama obliczyła liczbę spożywanych przez pacjenta wymienników i wiedziała, ile insuliny na nią podać. Przed każdym posiłkiem należy samodzielnie ją zaprogramować. Czyli w pierwszej kolejności oszacować to, co chcemy zjeść – czy będą to tylko węglowodany, czy może także białko i tłuszcz, obliczyć ilości składników i w zależności od własnego przelicznika wymiennik-insulina podać odpowiednią ilość leku. W tym zakresie pompa nie odtwarza pracy zdrowej trzustki, bo do podania insuliny do posiłku konieczne jest zaangażowanie pacjenta.
Terapia pompą insulinową – ciągły podskórny wlew insuliny
Pompa insulinowa w zakresie podstawowego zapotrzebowania na insulinę jest programowana i działa automatycznie, natomiast dawki insuliny do posiłków i na korektę są za każdym razem programowane przez pacjenta. Z tego powodu, że pompa podaje insulinę bazową co kilka minut przez całą dobę, musi być ona na stałe „przytwierdzona” do pacjenta za pomocą tzw. zestawu infuzyjnego. Z tego też powodu terapia pompą insulinową określana jest mianem ciągłego podskórnego wlewu insuliny.





