Aspartam to słodzik powszechnie stosowany w przemyśle spożywczym, gdzie znany jest także jako E 951. Nie jest kaloryczny i nie podnosi poziomu glukozy we krwi. A jednak określono bezpieczną dawkę spożycia aspartamu. Dlaczego?
Aspartam – co to za substancja? Czy aspartam jest szkodliwy?

Aspartam – co to jest
Aspartam to silnie słodzący dodatek do żywności, powszechnie stosowany w przemyśle spożywczym. Słodzik został odkryty przypadkowo w połowie lat 60. XX wieku podczas poszukiwania leków przeciwwrzodowych. Ze względu na niską kaloryczność (4 kcal/g) bardzo często dodaje się go do żywności dla osób odchudzających się. Spore ilości aspartamu znajdują się także w słodzonych napojach gazowanych i izotonicznych, wodach mineralnych z dodatkami smakowymi, gumach do żucia, kakao rozpuszczalnym, drażetkach odświeżających oddech, słodzonych produktach mlecznych oraz galaretkach.
Aspartam a cukier
Aspartam jako substancja słodząca o bardzo niskiej kaloryczności i zbliżona smakiem do sacharozy bywa traktowana jako zastępnik białego cukru. Słodzik ten nie podnosi poziomu glukozy we krwi i nie wpływa na wydzielanie insuliny, może być więc tolerowany przez cukrzyków. Nie przyspiesza również rozwoju bakterii powodujących próchnicę.
Aspartam – historia badań nad słodzikiem
W 1974 roku substancja została wstępnie dopuszczona do stosowania w przemyśle spożywczym, co zostało poprzedzone ponad setką badań. Nieco później, bo około roku 1987, oceniono, że część osób wykazuje nadwrażliwość na słodzik, przejawiającą się bólem i zawrotami głowy oraz wahaniami nastroju. Zaobserwowany efekt nie był jednak tak silny, aby jednoznacznie powiązano go ze spożywaniem aspartamu. W latach 90. zaczęły się pojawiać doniesienia o wpływie aspartamu na powstawanie nowotworów układów nerwowego oraz limfatycznego, jednak badania prowadzone na dużych populacjach nie dowiodły związku.
Aspartam – szkodliwość produktów rozkładu substancji
Aspartam składa się z kwasu asparaginowego oraz fenyloalaniny, która podczas trawienia rozkładana jest do fenyloalaniny, metanolu i asparaginianu. Poznanie produktów przemiany aspartamu oraz opisanie ich wpływu na zdrowie sprawiło, że słodzik został powszechnie uznany za szkodliwy. Fenyloalanina, jeden z metabolitów, jest bowiem silnie szkodliwa dla osób cierpiących na fenyloketonurię (genetyczną chorobę zaburzającą przemiany substancji chemicznych w organizmie). Metanol, kolejny produkt rozkładu aspartamu, w dużych dawkach wywołuje ślepotę, natomiast nadmiar asparaginianu przyczynia się do powstawania chorób neurologicznych.
Czy aspartam jest rakotwórczy?
Część ośrodków badawczych zajmujących się bezpieczeństwem produktów żywnościowych wskazuje na kancerogenne działanie aspartamu – substancja wiązana była ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia chorób nowotworowych ośrodkowego układu nerwowego oraz wątroby. Rakotwórcze właściwości aspartamu jednak nie zostały jednoznacznie potwierdzone naukowo. Znakomita większość prac opisuje go jako substancję bezpieczną i niewywołującą nowotworów u ludzi ani zwierząt.
Aspartam – jaka jest bezpieczna dawka
W 2013 roku unijny Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności, oceniając ryzyko związane ze spożyciem aspartamu, uznał, że aspartam i produkty jego rozpadu są bezpieczne dla ogółu populacji. Za bezpieczne dopuszczalne dzienne spożycie aspartamu dla ogółu populacji (tzw. ADI) uznano 40 miligramów na kilogram masy ciała, a narażenie konsumentów na aspartam szacuje się znacznie poniżej tego poziomu. Wyliczenie to nie ma zastosowania wobec osób chorych na fenyloketonurię.
Należy dodać, że związek ten jest najszerzej przebadanym syntetycznym słodzikiem dopuszczonym do obrotu.
>> Ksylitol – alternatywa dla cukru idealna dla diabetyków?
Aspartam – skutki uboczne stosowania
Spożycie dużych ilości aspartamu może wywołać działania niepożądane. Wśród możliwych dolegliwości wyróżnia się np.:
- zawroty i bóle głowy,
- zaburzenia pracy serca,
- utrudnione oddychanie,
- problemy ze wzrokiem,
- wysypkę skórną,
- szum w uszach,
- utrata smaku,
- ból stawów,
- utrata słuchu,
- zmęczenie,
- wzrost masy ciała,
- zaburzenia snu,
- nudności i wymioty.
Aspartam – podsumowanie
Aspartam to popularny słodzik obecny w wielu produktach spożywczych. Dzięki niskiej kaloryczności i braku wpływu na poziom glukozy we krwi stanowi alternatywę dla białego cukru. Większość badań naukowych przemawia za jego bezpieczeństwem, jednak nie należy przekraczać zalecanej dziennej dawki spożycia, aby uniknąć skutków ubocznych i negatywnego wpływu substancji na zdrowie.
Najczęściej zadawane pytania dotyczące Aspartamu
Obecnie aspartam został zakazany w takich państwach, jak USA, Francja i Holandia. W Polsce można stosować go bez ograniczeń, choć nie jest wykluczone, że z biegiem czasu ustawodawca dostosuje zapisy legislacyjne do ogólnoświatowego trendu. W lipcu 2023 roku związek został uznany przez WHO, FAO, IEFCA i IERC za rakotwórczy w odwołaniu się do wyników najnowszych badań. Z tego względu zmieniono rekomendowaną maksymalną dawkę związku na 40 mg/kg masy ciała.
Aspartam w 2013 r. został uznany za bezpieczny substytut klasycznego cukru (sacharozy), choć jest od niej aż 200-krotnie słodszy. Z pewnością jest to ciekawa alternatywa dla diabetyków, ponieważ aspartam – tak jak wiele innych słodzików – nie powoduje wzrostu poziomu cukru we krwi i nie przyczynia się do wyrzutu insuliny. Stosując go, osoby chore na cukrzycę nie muszą obawiać się zaburzenia glikemii. Jest to też dobre rozwiązanie dla osób cierpiących na nadwagę oraz nietolerancję glukozy. Na bezpieczeństwo stosowania aspartamu w ograniczonych ilościach wskazały m.in. Polskie Towarzystwo Badań nad Otyłością oraz Polskie Towarzystwo Diabetologiczne.
Aspartam to popularny słodzik występujący jako dodatek żywnościowy E951. Stosuje się go przede wszystkim w słodzonych napojach oraz pokarmach oznaczonych jako dietetyczne, o obniżonej zawartości kilokalorii, m.in. płatkach śniadaniowych, batonach, jogurtach i słodyczach. Jako substytut cukru aspartam jest dodawany do lekarstw w celu zamaskowania nieprzyjemnego smaku substancji czynnych, a także jako składnik gum do żucia. Warto pamiętać, że związek ten ze względu na swoją budowę chemiczną nie może być stosowany przez pacjentów chorych na fenyloketonurię.