• 19 000 produktów
  • Darmowa dostawa
  • Wysyłka w 24 godziny
  • 2600 punktów odbioru
 
 

Każdemu według potrzeb, czyli jak wspierać diabetyka

Wsparcie bliskich (rodziny i przyjaciół) ma ogromne znaczenie dla osób zmagających się cukrzycą. Na czym owo wsparcie ma polegać? Często sprowadza się ono do zrozumienia diabetyka, z jego cukrowymi wzlotami i upadkami, mniejszą lub większą motywacją do leczenia czy małymi grzeszkami jedzeniowymi. Diabetycy potrzebują tolerancji dla swoich zachowań (nie zawsze prozdrowotnych, nie zawsze do końca racjonalnych) i akceptacji faktu, że chorują. Czasami potrzebują rozmowy, czasami koleżeńskiego przytulenia lub poklepania po plecach, czasami czegoś więcej. Czego?

Dwie kobiety siedzące na kanapie i rozmawiające

Odpowiedź na pytanie, jak wspierać diabetyka wcale nie jest prosta i jednoznaczna, bo każdy człowiek ma swoje subiektywne potrzeby. To co dla jednych jest nieocenione, dla innych jest przekroczeniem granicy i wtrąceniem się w nie swoje sprawy.

Pomóż mi czy po prostu bądź?

Niektórzy pacjenci z cukrzycą potrzebują fizycznego wsparcia w radzeniu sobie z chorobą – np. przypominania o pomiarach, pomocy przy wyliczaniu wymienników, kontroli cukrów w nocy, czy nawet pomocy ze znalezieniem dobrego diabetologa, szkoleń, czy przepisów. Nie mam tu na myśli dzieci, które co oczywiste potrzebują pomocy dorosłych, a pacjentów, którzy są samodzielnie, choć niekoniecznie chcą być samodzielni z cukrzycą. Dla niektórych najważniejsze jest wsparcie mentalne, komunikat: jestem tu z Tobą i razem sobie ze wszystkim poradzimy, niezależnie od tego, co się wydarzy. I to już im wystarczy.

Ja na przykład najbardziej doceniam u mojego męża to, że cukrzycę traktuje jako część mnie i mojego życia, ale w żadnej mierze nie postrzega jej jako wady, która mnie dyskredytuje lub uniemożliwia mi „normalne” funkcjonowanie. Traktuje mnie jak osobę zdrową, stawia mi takie same wyzwania, jak wszystkim innym i nie mam co liczyć na jakieś „ulgi” z tytułu cukrzycy. W sprawach swojej samokontroli go nie angażuję, bo tego nie chcę i nie potrzebuję.

Czytaj więcej: Samodzielność przepisem na sukces

Cukrzycę „ogarniam” sama, ale…

Od ok. 20 lat wiem, że cukrzyca to jest w 100 procentach mój problem i to ja muszę umieć podejmować decyzje terapeutyczne, od których zależy moje samopoczucie i zdrowie. Samo-kontrola i samo-zarządzanie cukrzycą – jak sama nazwa wskazuje – to raczej samodzielne działanie i dla mnie taki model jest najlepszy. Ale oczywiście mogę liczyć na mojego męża, gdy mam niedocukrzenie i proszę go o przyniesienie mi glukozy. Wie, czym jest hipoglikemia i działa natychmiast. Wie też, jak założyć mi wkłucie (czasem zakłada mi w ramię), wie gdzie jest glukagon i kiedy go użyć. Nie wylicza jednak ze mną WW i WBT, nie przypomina o pomiarach, nie chodzi ze mną na wizyty do diabetologa. Ja takiej formy zaangażowania nie potrzebuję. Zbyt duże zaangażowanie i troskę odczuwałabym jako brak zaufania lub zwykłą nadopiekuńczość.

Czytaj więcej: Skąd wiem, że kocha, czyli cukrzyca a związek

Pomagaj, ale nie przesadzaj

Znam jednak też takie osoby, którym po prostu łatwiej jest przechodzić wszystko razem. Chodzą razem na wizyty u diabetologa, razem szkolą się z kalkulacji dawki insuliny do posiłku, razem przechodzą szkolenie i podłączenie do pompy insulinowej. I nie mówię tu o rodzicach dzieci i młodzieży z cukrzycą, ale o mężach, żonach, partnerach. Czasem nasi bliscy angażują się aż za bardzo w chęć niesienia nam pomocy. Razem z nami zmieniają dietę i kończą definitywne z jakimkolwiek niezdrowym jedzeniem. Tłumaczą znajomym i przyjaciołom, że nie powinniśmy pić alkoholu, a jak chcą nas zaprosić na obiad, to tylko z produktami bez cukru, tłuszczu i na pewno nie smażone… Takie osoby działają w dobrej wierze, ale nam niekoniecznie musi to odpowiadać. Może bardziej szanujemy swoją prywatność? Może nie chcemy, żeby wszyscy wiedzieli o naszej cukrzycy? Może raz na jakiś czas chcemy dać sobie dietetyczny luz itp.? A może właśnie odwrotnie, wolelibyśmy, żeby ktoś się bardziej tą częścią naszego życia zainteresował?

 Uważam, że to, jakiego wsparcia potrzebujemy jest kwestią bardzo indywidualną, to że sama jestem bardzo samodzielna nie oznacza, że neguję osoby, które takie nie są. Najważniejsze, żebyśmy sami wiedzieli, co jest dla nas najbardziej optymalne i potrafili o tym rozmawiać ze swoimi bliskimi. To żaden wstyd poprosić ich o nieco większe zaangażowanie w nasze cukrzycowe problemy, jak i o „zluzowanie” w trosce o nas. Idealnie, jeśli dostajemy dokładnie tyle uwagi, zainteresowanie troski i pomocy, ile naprawdę potrzebujemy. 

Poznaj naszego eksperta
Katarzyna Gajewska

Psycholog, edukator diabetologiczny Katarzyna Gajewska

Psycholog, diabetyczka i edukator diabetologiczny. Na cukrzycę typu 1. zachorowała jako dwulatka w czasach, kiedy nie było glukometrów, a insulinę podawało się w strzykawkach z grubą igłą. Czasy się zmieniły, a Kasia niezmiennie udowadnia, że choroba nie jest dla niej ograniczeniem. I tego uczy innych. Obecnie jako edukator w Royal College of Surgeons in Ireland.
 

Zobacz także

Jak cukrzyca wpływa na emocje

Autor:

Psycholog, edukator diabetologiczny Katarzyna Gajewska

Data publikacji: 16.01.2018

Cukrzyca ma ogromny wpływ na nasze emocje, a emocje mają wpływ na cukrzycę. Zależność tę widać od początku chorowania, bo diagnozie towarzyszą najczęściej takie odczucia jak smutek, żal, żałoba, złość, poczucie winy. To normalna reakcja na zmianę, jaka nas spotkała. Gdy silne emocje (przypominające symptomy depresji) trwają dłużej, albo gdy pojawiają się nagle po latach chorowania mogą wymagać specjalistycznej pomocy.

Czytaj więcej

Czy da się polubić cukrzycę?

Autor:

Psycholog, edukator diabetologiczny Katarzyna Gajewska

Data publikacji: 19.01.2018

Na tak postawione pytanie automatycznie chcemy odpowiedzieć „nie”. Jak można polubić coś, co wymaga od nas myślenia o tym, co i kiedy jemy, kalkulowania dawki insuliny, pomiarów cukru, kłucia palców, częstych wizyt u lekarzy, co wiąże się z ryzykiem naprawdę poważnych powikłań itp. Niektórzy (np. ja) bardzo nie lubią stwierdzenia „cukrzyca to moja przyjaciółka”.

Czytaj więcej

Cukrzyca – objawy, przyczyny, dieta, badania. Jak rozpoznać i leczyć cukrzycę?

Autor:

Jacek Krajl

Data publikacji: 26.08.2022

W cukrzycy typu 1. objawy występują gwałtownie, cukrzyca typu 2. postępuje powoli – objawy tego typu cukrzycy nasilają się stopniowo. Pierwsze objawy cukrzycy typu 1. to: ogromne pragnienie; częste oddawanie moczu; zmęczenie; pierwsze objawy cukrzycy typu 2. to: suchość w ustach; częste napady głodu; wzmożone pragnienie (polidypsja); senność; infekcje intymne; zaburzenia widzenia.

Czytaj więcej

Diagnoza cukrzycy – jak pogodzić się z chorobą?

Autor:

Psycholog, edukator diabetologiczny Katarzyna Gajewska

Data publikacji: 5.01.2018

Moment diagnozy cukrzycy jest jednym z najgorszych w Twoim życiu, a przynajmniej takim, o którym nigdy nie zapomnisz. Z jednej strony odczuwasz pewnego rodzaju ulgę, ponieważ po okresie dziwnych objawów i kiepskiej formy w końcu wiesz, co Ci dolega. Uff, zawsze mogło być gorzej... Ale zaraz, a może to wcale nie lepiej?

Czytaj więcej

Odstawienie cukru – dobre postanowienie na nowy rok

Autor:

Psychoterapeutka, dietetyczka Paulina Owsińska-Sołtysiak

Data aktualizacji: 31.12.2024

Czy wierzysz w moc noworocznych postanowień, czy raczej w nią wątpisz, to pewnych zmian w życiu po prostu należy dokonać. Odstawienie cukru to jeden z lepszych pomysłów na wdrożenie dobrego nawyku w kolejnym roku, bo spożywanie cukru stopniowo obniża jakość życia.

Czytaj więcej