Statystyczny Polak prowadzi mało aktywny tryb życia i zjada średnio 40 kg cukru rocznie – to dwa razy więcej niż dopuszczalna norma ustalona przez Światową Organizację Zdrowia - alarmują lekarze.
Cukier przyczynia się do zawału

Cukier podwyższa poziom trójglicerydów we krwi. Zaliczane do głównych zasobów energetycznych organizmu trójglicerydy, tak samo jak cholesterol, mogą być i pożyteczne, i niebezpieczne. Niebezpieczne są w sytuacji, gdy ich poziom przekracza ustalone normy (właściwy poziom trójglicerydów to mniej niż 150 mg/dl, wynik w granicach 150-199 mg/dl jest już alarmujący, ale jeszcze dopuszczalny, przy wartościach powyżej 200 mg/dl wskazane jest leczenie, poziom powyżej 500 mg/dl wymaga natychmiastowej interwencji lekarskiej).
Wysoki poziom trójglicerydów sprawia, że krew płynie wolniej i staje się gęstsza, co może skutkować zatorem prowadzącym do zawału serca. Zablokowany przepływ krwi powoduje bowiem – i to już po kilkunastu minutach – obumieranie pozbawionych dopływu tlenu i substancji odżywczych komórek mięśnia serca.
Cukier to nadwaga i otyłość
Spożywanie nadmiernych ilości cukru, np. pod postacią ciastek z kremem, pączków i innych słodyczy, oraz siedzący tryb życia to gwarantowana nadwaga, która często prowadzi do otyłości. Dlaczego? Ano dlatego, że dieta bogata w cukry jest dietą wysokokaloryczną, a niespożytkowane kalorie odkładają się w organizmie w postaci tłuszczu.
Warto o tym pamiętać, bo otyłość to nie tylko problem natury estetycznej, ale coś o wiele poważniejszego – przyczynia się ona do powstania wielu chorób, w tym choroby wieńcowej, cukrzycy, zespołu zaburzeń oddychania w czasie snu, zmian zwyrodnieniowych stawów, a nawet niektórych nowotworów złośliwych, takich jak rak jelita grubego.
Przy czym najniebezpieczniejsza jest otyłość brzuszna, w której tłuszcz odkłada się w obrębie klatki piersiowej i jamy brzusznej (poważne zagrożenie otyłością występuje u mężczyzn o obwodzie pasa powyżej 102 cm i u kobiet o obwodzie pasa powyżej 88 cm).
Cukier niszczy wszystkie organy
Nadmierna ilość cukru ma negatywny wpływ na każdy narząd. Początkowo cukier jest magazynowany w wątrobie w formie glukozy (glikogenu), a gdy jest go w nadmiarze, dochodzi do przeciążenia tego organu, a nadmiar glikogenu powraca do krwi w formie kwasów tłuszczowych, które zostają rozlokowane w każdej części ciała i magazynowane w najmniej aktywnych miejscach: na brzuchu, pośladkach, piersiach. Później kwasy tłuszczowe wędrują dalej, do aktywnych narządów takich jak serce i nerki, co powoduje osłabienie ich funkcji, a to już początek degeneracji całego organizmu.
Cukier żywi raka
To, że metabolizm guzów złośliwych jest w dużej mierze uzależniony od spożycia glukozy, udowodnił niemiecki biochemik Otto Heinrich Warburg, który za swoje odkrycie otrzymał Nagrodę Nobla w 1931 roku. Glukoza jest pożywieniem dla szybko mnożących się komórek nowotworowych, choć trzeba zaznaczyć, że niejedynym, co z kolei oznacza, że jeśli już rak się pojawi, nie da się go zagłodzić, nawet jeżeli dopływ cukru do organizmu zostałby całkowicie odcięty. A nawet więcej, takie działanie może się źle skończyć, ponieważ nowotwór zmieni metabolizm, przystosuje się i przetrwa, a chory zagłodzi pozostałe zdrowe tkanki i narządy, które potrzebują cukrów do pozyskiwania energii niezbędnej do życia (oczywiście w umiarkowanych dawkach).
Cukier przyczyną trądziku
U młodych ludzi w okresie dojrzewania nadmiar białego cukru w diecie jest jedną z przyczyn trądziku. Ogłosił to światu dr Loren Cordain, profesor Colorado State University i członek Amerykańskiego Instytutu Żywienia, uważany za eksperta w dziedzinie diety paleolitycznej (tzw. dieta praprzodków). Z jego badań wynika jednoznacznie, że nastolatki, które unikają jedzenia słodyczy pod każdą postacią, nie mają problemów z cerą.
Zabójczy cukier spożywczy
Pod nazwą „cukier spożywczy” kryje się sacharoza produkowana z buraków cukrowych lub trzciny cukrowej, z kolei z chemicznego punktu widzenia cukry to inna nazwa węglowodanów. Cukier to produkt wysokoenergetyczny: 100 g cukru to aż 400 kcal – pustych kalorii, ponieważ cukier pozbawiony jest składników odżywczych. Jedzenie go nie przynosi więc żadnego pożytku, a wręcz przeciwnie – wpływa destrukcyjnie na fizjologię organizmu i przyczynia się do nadwagi.
Te produkty to kopalnia cukru
Szkodliwy wpływ na zdrowie ma spożywanie nie tylko samego cukru, np. jako dodatku do herbaty, ale też wszystkich produktów spożywczych bogatych w cukier, a więc słodzonych napojów, słodyczy, deserów i – choć może to wydaje się dziwne – słonych przekąsek.
Cukier obecny jest także w jeszcze mniej oczywistych produktach, np. w ketchupie, musztardzie, gotowych klopsach, pierogach, krokietach, wegańskich pulpetach, a nawet w wędlinie, pasztecie czy parówkach.
Wolne od cukru nie są też produkty powszechnie uważane za zdrowe. Mowa tu o jogurtach (zwłaszcza tych z dodatkami), „bogatych w wapno”, mleczno-czekoladowych batonikach dla dzieci, batonikach fit dla dorosłych czy wszelkiego rodzaju płatkach śniadaniowych.
Warto wiedzieć ! Cukier brązowy nie jest zdrowszy niż biały
Co prawda brązowy cukier trzcinowy ma nieco mniej kalorii niż biały, ale różnica jest tak niewielka, że właściwie bez znaczenia. Poza tym cukier biały jest rafinowany, co oznacza, że w procesie oczyszczania zniszczeniu ulegają obecne w nim witaminy i minerały. Cukier trzcinowy, z racji tego, że jest nierafinowany, zawiera pewne ilości witamin i minerałów, ale znów są to ilości tak minimalne, że nie równoważą negatywnych skutków jego nadmiernego spożycia. Zdrowszym zamiennikiem dla cukru białego jest więc nie cukier trzcinowy, ale np. miód.





