Od lat mówi się o zgubnym wpływie promieniowania słonecznego na wygląd i zdrowie skóry. Nie wydaje się jednak, żebyśmy byli w stanie zupełnie zrezygnować z opalania, które dla wielu jest synonimem wakacji i odpoczynku. Dlatego tak ważne jest, by robić to mądrze i odpowiedzialnie.
Zdrowe i bezpieczne opalanie – najważniejsze zasady

Chronić przed słońcem powinniśmy się nie tylko w czasie letnich wakacji nad morzem czy w górach. Powodujące oparzenia słoneczne i przyspieszające starzenie się skóry promienie słoneczne operują nie tylko wtedy, gdy leżymy plackiem na plaży, ale także w czasie spacerów po mieście w upalne dni. Dlatego zasady zdrowej ekspozycji na słońce obowiązują zawsze podczas upałów, a nie tylko na urlopie.
>> Preparaty na opalanie – sprawdź!
Słońce – szkodzi czy pomaga?
Temat opalania wywołuje kontrowersje, bo z jednej strony czytamy o niebezpieczeństwach opalania, z drugiej o jesiennej i zimowej depresji spowodowanej niedostateczną ekspozycją na słońce.
Lekarze nie mają wątpliwości, że częsta i długotrwała ekspozycja na promienie słoneczne nie służy ani zdrowiu, ani urodzie. Rak skóry to obecnie najczęściej występujący nowotwór złośliwy, a częstotliwość jego diagnozowania lawinowo wzrasta. Czasami wystarczy ekspozycja na małą dawkę promieniowania ultrafioletowego, nie wywołującą oparzenia słonecznego, aby zapoczątkować proces powstawania nowotworu. Nie ma też wątpliwości co do tego, że opalanie przyspiesza starzenie się skóry. Pod wpływem promieniowania UVA dochodzi do uszkodzeń kolagenu, elastyny i macierzy międzykomórkowej, w wyniku czego skóra traci sprężystość. Jej urodzie nie służą także przebarwienia posłoneczne, których łatwo można się nabawić w wyniku działania promieni UVB na niezabezpieczoną skórę.
Z drugiej strony opalanie (zarówno naturalne, jak i w solarium) pobudza wytwarzanie witaminy D, która poza znanym korzystnym wpływem na gospodarkę wapniowo-fosforanową (rozwój i stan układu kostnego i zębów) oraz nastrój, chroni przed chorobami serca i wieloma typami nowotworów, zwłaszcza rakiem okrężnicy, gruczołu krokowego i chłoniakami nieziarniczymi.
Jak widać zwolennicy słońca także mają swoje argumenty. Warto zapamiętać jednak, że aby korzystać z dobroczynnego wpływu witaminy D na zdrowie wystarczy przebywać na słońcu codziennie przez około kwadrans, z odsłoniętą twarzą i dłońmi. Wielogodzinne opalanie w samo południe nie spowoduje, że skóra zsyntetyzuje witaminę D na zapas.
Określ swój fototyp skóry – kto jest najbardziej narażony na poparzenia słoneczne?
Nie wszyscy w równym stopniu jesteśmy narażeni na ryzyko wczesnych i odległych następstw ekspozycji na promieniowanie słoneczne. Kluczowe znacznie ma tutaj tzw. fototyp skóry. W 1975 roku amerykański dermatolog Thomas Fitzpatrick opracował podział skóry na sześć typów (w zależności od reakcji na promieniowanie słoneczne) w oparciu o obserwacje reakcji skóry po 30-minutowej ekspozycji na słońce w południe.
Najbardziej wrażliwi na promieniowanie UV są fototypy I i II. Są to osoby o białej/bladej skórze, często z piegami, o niebieskich lub zielonych oczach, włosach blond bądź rudych. Osoby takie trudno się opalają, ich skóra nie ciemnieje, bardzo łatwo ulega oparzeniom (typ I – zawsze). Fototyp III to ciemniejsza biała skóra, która opala się po początkowym oparzeniu. Osoby z jasnobrązową skórą, którzy z łatwością się opalają i bardzo rzadko ulegają poparzeniom zaliczani są do typu IV. Typ V skóry występuje u osób o ciemnej karnacji (stała brązowa pigmentacja) m.in. u mieszkańców basenu Morza Śródziemnego, a typ VI – u osób ciemnoskórych (stała ciemna pigmentacja). W tych populacjach nigdy nie dochodziło oparzeń słonecznych.
Określenie typu skóry jest o tyle istotne, że daje nam rozeznanie, jak bardzo jesteśmy narażeni na poparzenia, jak długo możemy przebywać na słońcu i jakich kosmetyków ochronnych powinniśmy używać. Osoby z fototypem IV mogą sobie pozwolić na więcej, czyli mogą przebywać na słońcu dłużej i mogą stosować niższe filtry ochronne.
Kosmetyki z filtrem – podstawa ochrony przed słońcem
Podstawowym sposobem ochrony skóry przed negatywnym działaniem promieniowania słonecznego jest stosowanie kosmetyków z filtrem SPF, zarówno na skórę twarzy, jak i całego ciała. Zwykle środki fotoprotekcyjne zawierają kilka filtrów chemicznych i filtr fizyczny, co daje sumaryczny efekt ochronny kilku filtrów o różnym spektrum protekcji. I tak preparat oznaczony SPF 15 blokuje 93,3 proc. promieni rumieniotwórczych, a SPF 25 – 96 proc.
Wskaźniki SPF dzielimy na niskie ( 2-4-6), średnie (8-10-12), wysokie (15-20-25), bardzo wysokie (30-40-50) i ultra wysokie (50+). Osoby z nadwrażliwością na światło powinny wybierać preparaty oznaczone SPF >30 z maksymalną ochroną dla UVA (specjalne oznaczenie na opakowaniu). Dzieci do 6. miesiąca życia w ogóle nie powinny być eksponowane na promieniowanie słoneczne. Dla dzieci powyżej 6. miesiąca życia zaleca się preparaty SPF >15.
>>SPF, PPD i IPD – czym są tajemnicze skróty na balsamach i kremach do opalania?
Preparaty fotoprotekcyjne zapobiegają ostrym odczynom posłonecznym, starzeniu się skóry typu „photoaging” oraz rozwojowi zmian przednowotworowych . Pośrednio mogą zapobiegać niebarwnikowym nowotworom skóry i czerniakowi złośliwemu przez zapobieganie zmianom stanowiącym czynniki ryzyka. Wydaje się, że są to powody wystarczająco przemawiające za tym, by zafundować sobie odpowiednią ochronę. Co ważne, nie należy stosować kosmetyków z filtrem w celu zwiększenia czasu ekspozycji na słońce. Ponadto filtry należy co kilka godzin reaplikować, tym bardziej jeśli w międzyczasie wchodzimy do wody. Wiele filtrów jest wprawdzie wodoodpornych, ale już niekoniecznie odpornych na późniejsze wycieranie skóry ręcznikiem.
>> Jaki krem z filtrem wybrać? Jak dopasować filtr do rodzaju skóry?
Ochrona oczu przed słońcem
Chroniąc naszą skórę nie powinniśmy zapominać o oczach. Dzisiaj wiadomo już, że nadmierna ilość promieniowania UVB przyczynia się do rozwoju zaćmy (katarakty). Schorzenie to polega na zmętnieniu soczewki oka, co znacznie upośledza widzenie.
Panaceum są dobrej jakości okulary słoneczne z filtrami, zakupione raczej u zaufanego optyka niż na straganie. Jeśli zależy nam na szkłach, które całkowicie blokują promieniowanie UVA i UVB, powinniśmy poszukać okularów z oznaczeniem UV 400.
Czytaj więcej: Jak chronić oczy przed promieniowaniem UV?
Opalanie uodparnia na... opalanie
Obok wyżej wspomnianych preparatów kosmetycznych protekcyjne działanie wykazuje sama opalenizna i zgrubienie warstwy rogowej pod wpływem ekspozycji na słońce w przeszłości. Innymi słowy, jeżeli już chcemy się opalać, to powinniśmy to robić stopniowo. W szczególności kąpiele słoneczne w ciepłych krajach nie powinny być pierwszymi w danym sezonie.
Dodatkowo mimo wszystkich zabiegów protekcyjnych, czy to w postaci filtrów, czy wcześniejszej opalenizny, należy unikać opalania w czasie największej operacji promieni słonecznych, czyli pomiędzy 11:00 a 16:00.





