Chronisz skórę przed promieniami słonecznymi? Bardzo dobrze! A jeszcze lepiej, jeśli robisz to świadomie. Właśnie po to przygotowaliśmy krótki przewodnik po tajemniczych oznaczeniach na etykietach balsamów do opalania. Co oznaczają skróty SPF, PPD i IPD?
SPF, PPD i IPD – czym są tajemnicze skróty na balsamach i kremach do opalania?

Skróty SPF, PPD i IPD to oznaczenia poziomu ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym (UV). To właśnie jemu zawdzięczamy z jednej strony witaminę D i piękną opaleniznę, a z drugiej strony oparzenia słoneczne (UVB) i przedwczesne starzenie się skóry (UVA). Istnieje jeszcze promieniowanie UVC, ale na szczęście prawie w całości jest zatrzymywane przez warstwę ozonową.
SPF – faktor ochronny przed promieniowaniem UVB
SPF, czyli Sun Protective Factor, to współczynnik ochrony przed promieniowaniem UVB. Im jest wyższy, tym dłużej możemy przebywać na słońcu bez ryzyka oparzenia. SPF 10 oznacza, że po użyciu balsamu z takim filtrem dojdzie do oparzenia słonecznego po 10-krotnie dłuższym czasie, niż bez jego zastosowania. Przy czym im wyższy numer, tym mniejszy wzrost ochrony. Dermatolodzy uznają, że najlepiej używać filtr SPF 15 i często powtarzać smarowanie ciała.
PPD – faktor ochronny przed promieniowaniem UVA
PPD to skrót od Peristent Pigment Darkening. Ten faktor mówi nam, ile razy zmniejszy się dawka promieniowania UVA, absorbowana przez skórę po jego użyciu. Na przykład PPD 10 oznacza, że do skóry przedostanie się 10 razy mniejsza dawka UVA.
Póki co nie powstała jednak jednolita skala. Dlatego wskaźnik PPD 10 na jednym balsamie do opalania, nie musi odpowiadać wskaźnikowi PPD 10 na innym. Mimo to, PPD jest obecnie najbardziej wiarygodnym współczynnikiem określającym stopień ochrony przed UVA.
>> Jak chronić oczy przed promieniowaniem UV?
IPD – alternatywa dla PPD
IPD jest skrótem od Pigment Darkening. Ten faktor z kolei określa efekty działania promieni UVA na skórę po 60 sekundach. Na przykład IPD 10 oznacza 10 proc. ochrony przed UVA. Jest to jednak wskaźnik mniej dokładny i rzadziej stosowany niż PPD.
Czy krem z wysokim faktorem daje wystarczającą ochronę?
Pamiętajmy, że wszystkie kremy z filtrami skutecznie chronią skórę tylko i wyłącznie przed poparzeniem słonecznym. Aby uchronić się przed zwiększeniem ryzyka zachorowania na nowotwór skóry, najlepiej po prostu opalać się krótko. Pamiętajmy także, aby wybierać preparaty chroniące zarówno przed promieniowaniem UVA i UVB. Zauważcie, że krem z wysokim faktorem SPF, niekoniecznie musi mieć także wysoki faktor PPD. Warto uważnie czytać etykiety.
Czytaj też: Zdrowe i bezpieczne opalanie – najważniejsze zasady
Opalanie – o czym jeszcze warto pamiętać?
Niezależnie od wysokości faktorów SPF, PPD czy IPD, pamiętajmy aby powtarzać smarowanie ciała co najmniej co 2 godziny. Filtry szybko ścierają się ze skóry oraz ulegają degradacji pod wpływem światła. Nie należy także oszczędzać na kremie czy balsamie. Dopiero odpowiednio gruba warstwa zaczyna spełniać swoją rolę.












