Zastosowanie substancji konserwujących w kosmetykach pozwala na ich znacznie dłuższe przechowywanie. Jednak czy konserwanty są bezpieczne dla naszej skóry?
Konserwanty w kosmetykach – parabeny, formaldehyd, konserwanty naturalne

Dzięki konserwantom kosmetyki dłużej nadają się do użycia i mamy pewność, że nie rozwijają się w nich szkodliwe drobnoustroje.
Po co w kosmetykach konserwanty?
Konserwanty wykazują działanie przeciwdrobnoustrojowe, czyli hamują aktywność pleśni, bakterii i grzybów. Dodatek środków konserwujących zapobiega także powstawaniu produktów przemiany materii mikroorganizmów, które mogą powodować podrażnienia skóry. Kosmetyki, zawierające w składzie dużą ilość wody, są szczególnie sprzyjającym środowiskiem do rozwoju mikroorganizmów. Mechanizm działania większości konserwantów opiera się na denaturacji białka lub dezaktywacji układów enzymatycznych drobnoustrojów.
Kosmetyki, w wyniku zakażenia mikroorganizmami, tracą swoje wartości użytkowe oraz walory sensoryczne. Rozwój drobnoustrojów może powodować psucie się składników kosmetyków, doprowadzić do powstania substancji drażniących, alergennych, a nawet toksycznych. Dzięki konserwantom możliwe jest zachowanie czystości mikrobiologicznej oraz przedłużenie trwałości kosmetyku.
Czytaj też:
- Ceramidy w kosmetyce − jaką pełnią rolę dla skóry i włosów?
- Koenzym Q10 – działanie i przeciwwskazania
- Lipidy w skórze – działanie i właściwości. Zastosowanie lipidów w kosmetyce
Stężenie konserwantów w kosmetykach
Konserwantami mogą być tylko substancje, które znajdują się w wykazie dozwolonych substancji konserwujących w produktach kosmetycznych. Zastosowanie środków z tej listy gwarantuje ich nietoksyczność przy maksymalnym dopuszczalnym stężeniu, ale nie zapewnia działania nieuczulającego.
Stężenie substancji konserwującej w składzie każdego kosmetyku musi mieścić się w granicach od 0.0015 do maksymalnie 2,00 proc.
Czytaj również: Chemia dla urody
Kryteria doboru konserwantu
Konserwanty stosowane w wyrobach kosmetycznych muszą być dobrze tolerowane, nietoksyczne, nie mogą wchłaniać się przez skórę i błony śluzowe. Powinny być aktywne wobec szerokiego spektrum mikroorganizmów, przy jednoczesnym niezakłócaniu naturalnej flory bakteryjnej na powierzchni skóry. Substancje te powinny być bezwonne i bezbarwne.
Ponadto powinny wykazywać dostateczną rozpuszczalność w wodzie oraz stabilność w szerokim zakresie temperatur i pH. Dobierając konserwanty, należy mieć na uwadze możliwe interakcje z pozostałymi składnikami kosmetyków.
Sprawdź także:
- Retinol działa cuda na skórze, ale trzeba wiedzieć, jak go używać
- SLS, SLES, SCS – jak działają znane substancje w kosmetykach?
- Fitohormony w tabletkach, w kosmetyce i w jedzeniu. Wpływ fitohormonów na organizm
Konserwanty syntetyczne – parabeny i nie tylko
Najpopularniejszą grupą konserwantów, stosowanych aktualnie w kosmetyce, są estry kwasu p-hydroksybenzoesowego, czyli parabeny. Parabeny są skuteczne wobec grzybów i bakterii Gram-dodatnich. Najczęściej są składnikami kremów nawilżających, produktów do demakijażu i pielęgnacji włosów. Stosowane są na szeroką skalę nie tylko w przemyśle kosmetycznym, ale także farmaceutycznym i spożywczym.
Tiomersal, organiczny związek rtęci, jest konserwantem o wysokiej aktywności przeciwgrzybiczej i przeciwbakteryjnej. Często jest składnikiem kosmetyków stosowanych w okolicach oczu, ze względu na brak działania drażniącego.
Szeroko znanym konserwantem jest formaldehyd, występujący także pod nazwą formalina, aldehyd mrówkowy oraz donory formaldehydu. Konserwanty te wykazują silne działanie przeciwbakteryjne. Formalina ma działanie alergizujące. Zazwyczaj stosowane są wyzwalacze formaldehydu, które stopniową uwalniają aldehyd mrówkowy, co jest znacznie bezpieczniejsze dla skóry.
Czytaj też:
- Barwniki w kosmetykach – rodzaje i działanie
- Retinoidy − zastosowanie w kosmetyce, działanie i możliwe efekty uboczne
Czy konserwanty mogą być naturalne?
Stosowanie w kosmetykach konserwantów syntetycznych często wiąże się z powstawaniem reakcji alergicznych i podrażnień skóry. Producenci wyrobów kosmetycznych coraz częściej sięgają po konserwanty pochodzenia naturalnego.
Wykazano, że olejki eteryczne, pozyskiwane z naturalnych źródeł, mają działanie przeciwdrobnoustrojowe. Najczęściej w składzie kosmetyków pojawiają się olejki: cynamonowy, manuka, anyżowy, z drzewa herbacianego i miętowy. Kolejnym trendem jest samodzielne wykonywanie kosmetyków w warunkach domowych, pozbawionych całkowicie substancji konserwujących.
Czytaj również:Naturalne peelingi oraz maski do włosów i ciała – składniki na pewno masz w domu






