Hipoglikemia nocna, czyli nadmierne obniżenie poziomu cukru we krwi podczas snu, to duży problem dla osób chorujących na cukrzycę. Jak się przed nią uchronić?
Hipoglikemia nocna – jak się jej ustrzec?

Nadmierne obniżenie poziomu cukru we krwi podczas snu to duży problem dla osób chorujących na cukrzycę. O ile w ciągu dnia zwykle bez problemu rozpoznajmy objawy zbliżającego się niedocukrzenia, o tyle w nocy możemy je przespać. A to znacząco zwiększa ryzyko ciężkiego niedocukrzenia z utratą przytomności.
Na stabilność glikemii w czasie snu wpływa wiele czynników. Po pierwsze, noc to konsekwencja dnia. Tego, jak był intensywny, czy uprawialiśmy sport, co jedliśmy, czy piliśmy alkohol.
Podczas snu, w godzinach wczesnoporannych, wydzielane są hormony, np. hormon wzrostu, które podnoszą poziom cukru we krwi. Jest to tzw. zjawisko brzasku, szczególnie nasilone w okresie dojrzewania, ale pojawiające się także u dorosłych diabetyków. Podając wieczorną dawkę insuliny lub też programując bazę w pompie insulinowej na czas snu, trzeba brać pod uwagę te wszystkie uwarunkowania, które wpływają na glikemię w trakcie snu oraz cukier poranny.
>> Glukoza na niedocukrzenie (w pastylkach, w żelu, w płynie)
Niedocukrzenie w nocy – przyczyny
Ryzyko nocnego niedocukrzenia zwiększa aktywność fizyczna w ciągu dnia (szczególnie w drugiej jego połowie) oraz spożywanie alkoholu. Może ona też wynikać z nieprawidłowej dawki insuliny podanej do ostatniego posiłku lub insuliny bazowej.
Zbyt duża dawka insuliny do kolacji będzie objawiała się niedocukrzeniem we wczesnych godzinach nocnych, natomiast za dużo insuliny bazowej, długodziałającej obniży poziom cukru we krwi w godzinach późniejszych – zwykle około 3 nad ranem.
Ryzyko wystąpienia niedocukrzenia jest większe w przypadku insuliny ludzkiej o przedłużonym czasie działania niż w przypadku stosowania analogu długodziałającego. Insulina ludzka ma wyraźny szczyt działania (po 5-6 godzinach od wstrzyknięcia), analog przez cały czas swojej aktywności działa z taką samą mocą (insulina bezszczytowa).
Niedocukrzenie w nocy może też być efektem nieprawidłowo skomponowanej kolacji. Jeśli będzie ona zawierała jedynie węglowodany proste, to one szybko się wchłoną i w ciągu całej nocy organizm nie będzie miał żadnego źródła energii. Dlatego kolacja powinna zawierać węglowodany, które się wolno wchłaniają, ale także białko i tłuszcze. Te ostatnie trawione są wolniej, spowalniają też wchłanianie się glukozy z węglowodanów. Złożony posiłek to gwarancja stopniowego uwalniania się energii w ciągu nocy i mniejsze ryzyko niedocukrzenia.
Aktywność fizyczna a nocne niedocukrzenie
Podczas aktywności organizm korzysta ze zgromadzonych w mięśniach i wątrobie zapasów cukrów prostych. Po te same zapasy chce sięgnąć, kiedy poziom cukru we krwi nadmiernie się obniża. Jeśli zostały one wykorzystane podczas aktywności i nie zostały odbudowane, wówczas może pojawić się niedocukrzenie.
Co ważne, z zapasów tych organizm korzysta gównie w nocy, kiedy nie dostarczamy mu energii wraz z pożywieniem. Dlatego właśnie po aktywnym dniu trzeba być szczególnie wyczulonym na możliwość niedocukrzenia w nocy.
Alkohol a niedocukrzenie w nocy
Z punktu widzenia organizmu alkohol jest trucizną. Za oczyszczanie krwi z tej toksyny odpowiedzialna jest wątroba. Kiedy wątroba jest zajęta metabolizowaniem alkoholu, zablokowana jest jej podstawa funkcja produkcji i wydzielania glikogenu, zapasowego cukru, który zabezpiecza nas przed nadmiernym spadkiem cukru w nocy.
Po spożyciu alkoholu, szczególnie jeśli było go więcej niż lampka czerwonego wina, łatwo o ciężkie niedocukrzenie z utratą przytomności. Co gorsza, jeśli do niego dojdzie, bardzo prawdopodobne, że będziemy potrzebowali glukozy podanej dożylnie. Zrobienie zastrzyku z glukagonu może okazać się niewystarczające – wątroba zajęta alkoholem nie zareaguje na glukagon i nie uwolni do krwi glukozy.
Hipoglikemia w nocy - objawy
Nie zawsze obudzimy się w nocy, czując objawy niedocukrzenia. Badania potwierdzają, że część hipoglikemii diabetycy przesypiają. Pozytywne jest to, że organizm sam jest w stanie wybrnąć z tej sytuacji, tzn. że nawet brak reakcji ze strony pacjenta na niedocukrzenie nie skutkuje tragicznymi konsekwencjami. Nie oznacza to jednak, że można hipoglikemię bagatelizować.
Warto zwracać uwagę na pewne objawy, które wskazują na hipoglikemię w nocy:
- koszmary senne,
- nadmierne pocenie się w czasie snu,
- zmęczenie, ból głowy po przebudzeniu,
- wysoki poziom cukru we krwi na czczo.
Jak minimalizować ryzyko hipoglikemii nocnej?
Część diabetyków każdej nocy nastawia sobie budzik, by skontrolować poziom cukru we krwi. Są też tacy, którzy robią to jedynie sporadycznie, wierząc, że jeśli glikemia w nocy nadmiernie się obniży, to i tak się wybudzą. Jak postępować w przypadku ryzyka wystąpienia nocnej hipoglikemii? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Kontrola nocna najczęściej praktykowana jest w przypadku najmłodszych diabetyków. Nie ma jednak jasnych wytycznych, czy wystarczy sprawdzić cukier raz, w okolicy najbardziej newralgicznej godziny 3. nad ranem, czy częściej.
Dodatkowe pomiary cukru w nocy
Dodatkowy pomiar poziomu cukru w nocy warto rozważyć, jeśli:
- glikemia przed snem była nieprawidłowa i musieliśmy podać na nią korektę;
- w ciągu dnia mieliśmy epizody zbyt niskich glikemii;
- podaliśmy na kolację bolus przedłużony;
- jeśli z jakichś powodów dzień był dla nas nietypowy, np. obarczony dużym stresem, silnymi emocjami itp.
Hipoglikemie, także nocne, to bez wątpienia jedno z większych wyzwań insulinoterapii. Dla bardzo wielu pacjentów ryzyko nadmiernego obniżenia się poziomu cukru we krwi stanowi tak duże obciążenia psychiczne, że wręcz uniemożliwia prawidłowe leczenie cukrzycy. Zdarza się, że diabetycy celowo biorą mniejsze dawki insuliny tylko po to, by wyeliminować niedocukrzenia.






