Częstoskurcze komorowe zaliczane są do tachyarytmii, ich istotą jest przyspieszone bicie serca do ponad 100 uderzeń na minutę. Częstoskurcze komorowe mogą mieć różne konsekwencje, łagodne nie zagrażają życiu pacjenta, nasilone mogą być przyczyną nagłego zatrzymania krążenia.
Częstoskurcze komorowe – czym są? Objawy, diagnostyka, leczenie

Tachyarytmie są szczególnie niebezpieczne dla osób po przebytym zawale serca, oraz pacjentów w podeszłym wieku z chorobami towarzyszącymi.
Wyróżniamy:
- częstoskurcze komorowe utrwalone (czyli takie, które trwają >30 sekund, lub krócej gdy częstoskurcz jest przerwany przez interwencję lekarza z powodu niestabilności pacjenta),
- częstoskurcze komorowe nieutrwalone (gdy czas trwania arytmii nie przekracza 30 sekund).
Występowanie częstoskurczów
Prawdopodobieństwo wystąpienia częstoskurczu komorowego wzrasta wraz z wiekiem i rzadko zdarza się u pacjentów bez choroby organicznej serca.
Częstoskurcze nieutrwalone występują u około 3 proc. pacjentów ze zdrowym sercem, jednakowo często u obu płci, głównie w podeszłym wieku. Zdecydowanie częściej występują u osób z chorobą strukturalną serca: przerostem lewej komory, z nadciśnieniem tętniczym, z kardiomiopatią przerostową, kardiomiopatią rozstrzeniową, z zespołem Barlowa oraz u około 45 proc. pacjentów w pierwszej dobie świeżego zawału serca.
Częstoskurcz komorowy utrwalony występuje najczęściej na tle choroby niedokrwiennej serca, po przebytym rozległym zawale serca, u pacjentów z zaawansowaną niewydolnością serca.
Częstoskurcze komorowe – objawy
Objawy kliniczne zależą od częstotliwości rytmu komór, czasu trwania częstoskurczu oraz stopnia uszkodzenia serca, dodatkowych chorób współistniejących. Do objawów zaliczamy zawroty głowy, zasłabniecie, omdlenie. Omdlenie jest najpoważniejszym objawem, gdyż zwiększa ryzyko nagłego zgonu. W trakcie częstoskurczu komorowego dochodzi także do spadku ciśnienia tętniczego.
Diagnostyka częstoskurczów
EKG jest podstawowym badaniem, które powinno być wykonane w pierwszej kolejności, ponieważ w większości przypadków pozwala postawić właściwe rozpoznanie. Jeżeli nie udaje się uchwycić arytmii w zapisie EKG, kolejnym etapem jest diagnostyka przy pomocy holtera EKG, monitorującego czynność serca średnio przez 24 godziny lub dłużej. W przypadku, kiedy holter EKG nie pozwoli na rozpoznanie lub zapis częstoskurczów, pacjent może skorzystać z tzw. zewnętrznego rejestratora zdarzeń. Jest to rodzaj monitoringu pracy serca przez około 30 dni, który rejestruje czynność serca po sygnale od pacjenta. W sytuacji osłabienia, zasłabnięcia, zawrotów głowy itp. pacjent naciska wyznaczony guzik na aparacie i rozpoczyna się rejestracja rytmu serca. Jeszcze inną metodą diagnostyczną jest inwazyjne badanie elektrofizjologiczne (EPS), które precyzyjnie pozwala określić rodzaj częstoskurczu, punkt wyjścia arytmii, drogę przewodzenia.
Częstoskurcze komorowe – leczenie
Leczenie częstoskurczów komorowych zależy od stanu pacjenta. W stanie ostrym, w którym dochodzi do omdlenia i spadku ciśnienia tętniczego należy jak najszybciej wykonać kardiowersję lub defibrylację elektryczną. Jeżeli pacjent jest nieprzytomny należy podjąć resuscytację krążeniowo-oddechową. W miejscach publicznych zwykle są dostępne automatyczne defibrylatory zewnętrzne (AED), które po przyłączeniu do pacjenta mają zdolność do rozpoznawania rytmu serca i wykonania – jeżeli jest to niezbędne – defibrylacji.
W leczeniu przewlekłym należy starać się wyeliminować lub zminimalizować przyczyny częstoskurczów komorowych i zastosować leczenia antyarytmiczne. Leki antyarytmiczne należy zawsze stosować po kontrolą lekarza, gdyż ich zadaniem jest zapobieganie częstoskurczom komorowym, ale w niektórych sytuacjach mają działanie proarytmiczne, czyli wywoływać arytmię. Inną metodą leczenia jest wykonanie ablacji prądem o wysokiej częstotliwości (ablacja RF) w szczególności u pacjentów z częstoskurczami opornymi na leczenie farmakologiczne, u pacjentów po wielokrotnych wyładowaniach kardiowertera-defibrylatora (ICD).
Czytaj też: Zawał serca – objawy, przyczyny, pierwsza pomoc. Czy zawał serca boli?





