Oczekiwanie na nowego członka rodziny w czasie letnich upałów wiąże się z dodatkowymi wyzwaniami dla przyszłej mamy. Do częstych bolączek ciężarnych w tym okresie należą obrzęki nóg oraz przebarwienia skórne powstające pod wpływem ekspozycji na słońce.
Upały a ciąża. Jak przetrwać wysokie temperatury w ciąży?

Znaczny przyrost masy ciała oraz zmiany hormonalne, jakie zachodzą w organizmie ciężarnej, powodują, że jej samopoczucie bardzo często pozostawia wiele do życzenia. Przyszłe mamy nierzadko czują się nieatrakcyjne i nie do końca akceptują swoje odbicie w lustrze. Problemy z akceptacją odmiennego stanu potęgują się latem, kiedy ciało bardziej się poci, szybciej męczy, a na nogach pojawiają się obrzęki.
>> Ile wody powinniśmy pić podczas upałów?
Obrzęki, opuchnięte nogi, nabrzmiałe kostki – kiedy do lekarza?
Począwszy od 6–8 tygodnia ciąży wzrasta objętość krwi krążącej w organizmie, osiągając swoje maksimum – do 50 proc. krwi in plus około 32–34 tygodnia ciąży. Krew musi zapewnić prawidłowe odżywienie i utlenowanie powiększającemu się płodowi oraz nabierającej kilogramów mamie. To fizjologiczne zjawisko często przyczynia się do powstawania obrzęków kończyn dolnych u ciężarnych, zwłaszcza wtedy, gdy spędzają dużo czasu w pozycji stojącej.
Powiększająca się macica uciska naczynia żylne i zmniejsza powrót krwi z kończyn dolnych, które stają się obrzęknięte. Kobiety, które drugi i trzeci trymestr ciąży przechodzą latem, skarżą się na nabrzmiałe kostki, stopy, kolana czy dłonie. Opuchlizna kończyn dolnych, która pogłębia się wraz z upływem dnia, to w jakimś stopniu norma, natomiast sygnałem alarmowym dla ciężarnej powinna być opuchlizna kończyn, która nie znika po nocy, a także obrzęki na twarzy – podpuchnięte oczy i powieki, lub w innych częściach ciała – uda, podbrzusze. Niepokojącym sygnałem przy obrzękach jest też wzrost ciśnienia tętniczego (140/90 mm Hg lub więcej) oraz szybkie przybieranie na wadze. W takiej sytuacji należy zgłosić się do lekarza.
>> Woda: mineralna, zdrojowa, gazowana, niegazowana, a może kranówka? Jaką wodę pić?
Antidotum na opuchnięte kostki
Aby zmniejszyć obrzęki, należy dużo wypoczywać (zwłaszcza na lewym boku), zdrowo się odżywiać, urozmaicając swoją dietę w produkty bogate w białko: mięso, nabiał, rośliny strączkowe oraz wykluczyć z jadłospisu produkty o wysokiej zawartości soli. Opuchniętym nogom i stopom ulgę przynoszą naprzemienne prysznice, zawsze zakończone strumieniem zimnej wody. Przyjemnym zabiegiem pielęgnacyjnym jest nawilżanie skóry nóg i stóp żelami o właściwościach chłodzących. Dbając o zdrowie nóg i własny komfort, należy unikać zakładania nogi na nogę, długiego stania lub siedzenia. Opuchliźnie nóg można zapobiegać nosząc wygodne, płaskie obuwie oraz ubranie, które nie ściskają nadmiernie brzucha. Powstawaniu obrzęków przeciwdziała ruch oraz picie dużej ilości wody, nawet do 3 litrów dziennie. Ważne, by wodę sączyć małymi łykami, systematycznie przez cały dzień.
Ochrona przed słońcem w ciąży
Bolączką kobiet w ciąży są pojawiające się przebarwienia, których głównymi winowajcami są hormony estrogenowe. Często występującą dolegliwością skórną jest ostuda, czyli charakterystycznie przebarwiona skóra w okolicach ust i na brodzie. Plamy pojawiają się w miejscach eksponowanych na światło słoneczne, po porodzie i okresie laktacji najczęściej same znikają. Bardzo skutecznym sposobem zapobiegania ich ujawnieniu się jest codzienna, konsekwentna ochrona przed promieniowaniem UV.
>> Jaki krem z filtrem wybrać? Jak dopasować filtr do rodzaju skóry?
Kobiety w ciąży, ale także te przyjmujące hormonoterapię, powinny na co dzień, bez względu na pogodę stosować preparaty zawierając maksymalną osłonę, czyli faktor 50+, nie opalać się ani na słońcu, ani w solarium. Po okresie laktacji, jeśli przebarwienia nie wycofają się, warto skierować się w stronę preparatów zawierających substancje wybielające – kwasy owocowe, witaminę C, retinol, poddać się zabiegom rozjaśniającym w gabinecie kosmetycznym, a jeśli przebarwienia stanowią dla danej osoby duży problem, najlepiej udać się po pomoc do dermatologa. Lekarze dysponują zabiegami o wyższym stężeniu kwasów oraz specjalnie dobranymi stężeniami retinolu i innych substancji wybielających.





