Najszybciej uzyskamy opaleniznę, stosując kosmetyki brązujące. Dla osób, które już przyzwyczaiły skórę do słońca, są przyspieszacze opalania. By zatrzymać dłużej brązowy odcień skóry, warto pamiętać o diecie bogatej w beta-karoten i regularnym nawilżaniu naskórka.
Jak się szybko opalić?

Opalona skóra – co to znaczy
W powszechnym przekonaniu brązowa, opalona skóra wygląda ładnie i zdrowo. Tymczasem jej brązowienie to w istocie reakcja obronna organizmuprzed działaniem promieni UV. Pod wpływem promieniowania w skórze powstaje barwnik melanina, który osłania ciało przed przenikaniem promieni w głąb. Im większa zawartość melaniny, tym ciemniejszy odcień naskórka, dlatego osoby z jasną karnacją są bardziej narażone na oparzenia słoneczne – promienie łatwiej przenikają w głębsze warstwy ich skóry.
Jak szybko się opalić na słońcu?
Przebywanie na słońcu zawsze jest obarczone ryzykiem rozwoju nowotworów skóry, które powstają pod wpływem promieniowania ultrafioletowego światła słonecznego (UVA i UVB). Dlatego korzystając ze słońca, należy robić to rozsądnie, przestrzegając zaleceń lekarzy:
- dawkowanie słońca: lekarze zalecają, by w godzinach 11.00 – 16.00, a zwłaszcza 11.00 – 13.00 w ogóle unikać słońca. Ponadto skóra powinna się do niego przyzwyczaić, by się nie poparzyć, więc przebywanie na słońcu trzeba rozłożyć w czasie.
- obowiązkowe stosowanie kremów z filtrem anty-UVA i UVB na twarz i ciało: w naszej strefie klimatycznej powinniśmy sięgać po kosmetyki z filtrami o faktorze nie mniejszym niż 30, a osobom z jasną karnacją oraz tendencją do przebarwień skóry, np. piegów, oraz na początku urlopu zaleca się stosowanie kremów SPF 50. Krem nakładamy ok. 15 minut przed wyjściem na słońce, a ponownie za każdym razem po wyjściu z wody (do wody też się smarujemy! woda działa jak soczewka – odbija promienie słoneczne i zwieksza ich działanie), bez kąpieli krem z filtrem należy nakładać ponownie średnio co 2 godziny;
- niedoprowadzanie do poparzeń skóry, dbanie o nawilżenie i ciągłość naskórka, niewystawianie znamion na nadmierne działanie promieni słonecznych (zaklejanie plastrem czy nałożenie kremu z filtrem nie chroni wystarczająco);
- ochrona głowy – kapeluszem, chustą czy czapką z daszkiem. Bezpośrednie nasłonecznienie głowy może skutkować migreną, a w najgorszym przypadku – nawet udarem mózgu. Pod wpływem promieni słonecznych i wysokiej temperatury dochodzi do przekrwienia naczyń krwionośnych w mózgu.
- ochrona oczu – pamiętajmy o korzystaniu z okularów przeciwsłonecznych z soczewkami ze wskaźnikiem E-SPF ( im wyższą ma wartość, tym większa ochrona, w lecie zaleca się co najmniej 400).
- nawodnienie organizmu – przebywanie na słońcu powoduje rozgrzanie i parowanie wody z organizmu, dlatego należy pamiętać o odpowiednim nawodnieniu, zarówno w postaci wody, jak i niektórych owoców (np. arbuz aż w 90% składa się z wody).
>> Jak chronić oczy przed promieniowaniem UV?
Przyspieszacz opalania – coś dla… opalonych
Przyspieszacze opalania mająw składziesubstancje pobudzające produkcję melaniny (najczęściej pochodne tyrozynazy), aktywujące się pod wpływem promieni słonecznych, dzięki czemu pozwalają skrócić czas brązowienia skóry nawet o kilka godzin. Jednak te balsamy, olejki czy mgiełki przeznaczone są dla skóry już opalonej, która przyzwyczaiła się do słońca. Osoby dopiero zaczynające urlop powinny zrezygnować z tego typu kosmetyków. Koniecznie trzeba pamiętać o tym, by przyspieszacz opalania miał filtry ochronne (SPF 30).Rozsmarowuje się gona skórze około pół godziny przed wyjściem na słońce – by opalenizna była równomierna, trzeba to zrobić dokładnie.
Opalanie w solarium? Lekarze odradzają
Korzystanie z solarium pozwala szybko uzyskać równomierną opaleniznę, dostępne są też specjalistyczne kosmetyki wspierające tę metodę opalania, m.in. przyspieszacze do opalania w solarium. Jednak Ministerstwo Zdrowia, Światowa Organizacja Zdrowia i Polskie Towarzystwo Dermatologiczne wskazują, że korzystanie ze sztucznego źródła UV dla celów pozamedycznych jest bardzo groźne dla zdrowia. Według badań u osób korzystających z solarium ryzyko rozwoju czerniaka zwiększa się o 20%, a wśród osób poniżej 30. roku życia – nawet o 75%. Jak tłumaczy prof. dr hab. med. Piotr Rutkowski w serwisie AkademiaCzerniaka.pl warszawskiego Centrum Onkologii – Instytutu im. Marii im. Marii Skłodowskiej-Curie, nie ma bezpiecznej dawki solarium dla człowieka. Emitowane tam promieniowanie ultrafioletowe jest 10 razy większe niż promieniowanie w najbardziej słoneczny dzień. Szczególnie szkodliwe jest korzystanie z solarium jesienią i zimą, gdy nasza skóra nie jest przygotowana na dawkę promieniowania.
>> Zdrowe i bezpieczne opalanie – najważniejsze zasady
Jak szybko się opalić na brązowo? Kosmetyki brązujące w akcji
Jedną z najszybszych form opalania się jest zastosowanie samoopalacza albo balsamu brązującego. Ich wybór jest ogromny – od kremów przez mgiełki po pianki. Samoopalacze działają szybciej i intensywniej, balsamy brązujące przyciemniają skórę stopniowo. Stosowanie samoopalaczy wymaga pewnej wprawy – można je rozprowadzać dołączoną rękawicą. należy je rozsmarowywać na ciele uważnie cienką warstwą, zwłaszcza w zgięciach skóry, gdzie krem łatwo się zbiera (na kolanach, łokciach, stopach, dłoniach czy pachach), by uniknąć powstawania plam i smug. Samoopalacz należy też po kilku godzinach zmyć, praktyczne jest więc aplikowanie samoopalacza co kilka dni, by stopniowo zwiększyć zbrązowienie skóry. Balsamu brązującego nie trzeba zmywać, można nałożyć go na skórę przed snem.
Wybierając produkty, należy jednak zwrócić uwagę na zalecenia producenta – nie każdy samoopalacz do ciała będzie odpowiedni również do twarzy.
Zarówno samoopalacz, jak i balsam brązujący nie wpływają na wydzielanie melaniny, a brązowy odcień skóry uzyskiwany jest poprzez działanie na skórę dihydroksyacetonem. Dlatego ten rodzaj opalenizny nie chroni jej przed promieniowaniem UV i wymaga stosowania kremów z filtrem SPF.
>> Olejek marchewkowy do opalania, do twarzy, na włosy. Jakie daje efekty?
Co robić, aby utrzymać opaleniznę?
Opalenizna blednie wraz ze złuszczaniem się warstwy naskórka, proces ten przyspieszają peelingi i wycieranie się szorstkim ręcznikiem. Chcąc zatrzymać opaleniznę na dłużej, należy zadbać o nawilżenie skóry – zarówno kosmetykami nawilżającymi, jak dostarczając organizmowi odpowiedniej ilości płynów (średnio 2 l na dobę). Dodatkowo można stosować preparaty utrwalające opaleniznę (bazują one przede wszystkim na składnikach nawilżających i łagodzących). Warto pamiętać, że delikatny brązowo-pomarańczowy odcień skórze nadaje także beta-karoten (prowitamina A), którego bogatym źródłem jest marchew, ale także papryka, pomidory, brokuły, szpinak, brzoskwinie, morele i mandarynki.
>> Co stosować na oparzenia słoneczne? Preparaty i domowe sposoby na oparzenia





