Bisfenol A (BPA), związek chemiczny używany do produkcji opakowań, przenika do organizmu i może zwiększać ryzyko wielu groźnych chorób, w tym nowotworów. Narażeni na jego szkodliwe działanie są w szczególności młodzi ludzie. Odkryto też, że trudno jest oczyścić organizm z BPA.
Bisfenol A – groźna substancja w opakowaniach żywności. Kto jest narażony?

Z prowadzonych dwa lata badań wynika, że aż 86 procent nastolatków ma w ciele ślady Bisfenolu A (BPA) – szkodliwego związku chemicznego używanego do produkcji plastiku.
Czytaj też: Uwaga na plastikowe opakowania do napojów i żywności
Co to jest Bisfenol A?
Bisfenol A to substancja chemiczna wykorzystywana do produkcji tworzyw sztucznych na całym świecie, służy do produkcji poliwęglanu. Jest niemal wszędzie: w butelkach, zabawkach, szczoteczkach do zębów, puszkach, torebkach z kaszą, paragonach, monitorach komputerowych, folii.
Bisfenol A należy do grupy ksenoestrogenów, czyli różnego rodzaju substancji chemicznych, które mają zdolność do oddziaływania na nasz układ hormonalny i wpływania na jego pracę. Budowa ksenoestrogenów przypomina budowę estrogenów, czyli hormonów żeńskich.
>> Sprawdź: preparaty oczyszczające organizm, zioła oczyszczające
Bisfenol A długo pozostaje w organizmie
Według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie w Exeter aż u 86 procent nastolatków w moczu wykryto mierzalne poziomy BPA. W eksperymencie wzięło udział 94 młodych ludzi w wieku od 17 do 19 lat.
Następnie uczestnicy badania starali się ograniczyć kontakt z substancją chemiczną przez tydzień, unikając puszek i opakowań plastikowych zawierających BPA, przestawiając się na pojemniki do przechowywania żywności i opakowania ze stali nierdzewnej lub szkła. Okazało się, że nie zarejestrowano spadku poziomu BPA w organizmie – tylko u osób z najwyższymi poziomami nastąpiło niewielkie zmniejszenie poziomu chemikaliów.
Naukowcy z uniwersytetu w Exeter przyznali, że nastolatkowie to jedna z grup naszej populacji posiadająca najwyższy poziom BPA w moczu, ale nie wiadomo do końca, czemu tak się dzieje. Przyczyną może być niezdrowa dieta – młodzi ludzie jedzą więcej fast foodów niż reszta populacji.







