Błędy w codziennej higienie, które często popełniają kobiety i mężczyźni, mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami, w tym podrażnieniami czy infekcjami intymnymi.
Najczęstsze błędy w higienie intymnej kobiet i mężczyzn

Używanie zwykłego mydła
Do higieny intymnej często stosujemy te same środki czystości, co do mycia innych części ciała. Zwykle jest to po prostu kostka mydła. Należy tego unikać, ponieważ takie produkty mają zazwyczaj pH o wysokich wartościach, co zaburza naturalny kwaśny odczyn okolic miejsc intymnych, sprzyjający aktywności zasiedlających je pałeczek kwasu mlekowego Lactobacillus acidophilus, stanowiących skuteczną barierę ochronną zapobiegającą rozwojowi zakażeń i stanów zapalnych.
Czytaj więcej: Higiena intymna a zdrowie intymne
Kąpiel w gorącej wodzie
Wiele osób lubi zrelaksować się przed snem w wannie wypełnionej gorącą wodą i pachnącą pianą. Jednak zbyt częste i trwające dłużej niż 10-15 minut kąpiele nie sprzyjają utrzymaniu właściwej higieny intymnej. Powodują bowiem wysuszenie skóry oraz przekrwienie błony śluzowej okolic intymnych, w wyniku czego stają się bardziej podatne na podrażnienia oraz ataki szkodliwych drobnoustrojów, mogących wywoływać groźne infekcje.
Długotrwała kąpiel w gorącej wodzie wypłukuje również dobroczynne bakterie, które chronią przed zakażeniami. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest szybki prysznic. Warto też skorzystać z bidetu.
Czytaj więcej: Higiena intymna po stosunku
Stosowanie gąbki lub myjki
Tego typu akcesoria są chętnie wykorzystywane do higieny intymnej, jednak specjaliści odradzają zbyt częste sięganie po gąbki czy myjki, szczególnie, jeśli nie są regularnie wymieniane. Stwarzają bowiem bardzo sprzyjające środowisko dla rozwoju groźnych bakterii czy grzybów, które następnie są przenoszone na skórę okolic narządów płciowych, wywołując infekcje i stany zapalne. Ryzyko wystąpienia takich problemów rośnie zwłaszcza po depilacji, gdy skóra jest podrażniona.
Czytaj więcej: Higiena intymna podczas miesiączki
Nieodpowiednia bielizna
Wielogodzinne noszenie obcisłych stringów czy fig powoduje przegrzewanie się miejsc intymnych, w których również znacząco rośnie wówczas wilgotność. Takie środowisko sprzyja rozwojowi szkodliwych drobnoustrojów. Służy im także zakładanie bielizny ze sztucznych materiałów, utrudniających skórze oddychanie. Zdecydowanie korzystniejszym rozwiązaniem są majtki z naturalnych surowców – bawełny czy jedwabiu.
Sięganie po nieodpowiednie kosmetyki
Do pielęgnacji miejsc intymnych nie należy stosować preparatów zawierających konserwanty, parabeny czy sztuczne barwniki, które często ładnie pachną i przyjemnie się pienią, ale jednocześnie mogą podrażniać, uczulać oraz niszczyć naturalną mikroflorę bakteryjną. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest żel czy płyn do higieny intymnej mający w składzie np. kwas mlekowy wzmacniający barierę ochronną, przywracający właściwe pH i zmniejszający ryzyko infekcji.
Niewymienianie tamponów
Ze względu na wygodę stosowania, są chętnie używane przez kobiety w okresie menstruacji. Jednak tampony nie zawsze sprzyjają utrzymaniu higieny intymnej, szczególnie, jeśli nie są regularnie wymieniane, co grozi zakażeniami dróg rodnych. Nie zaleca się ich kobietom, które często zmagają się z tego typu infekcjami, a także mającym obfite miesiączki.
Wycieranie całego ciała jednym ręcznikiem
Dla zachowania właściwej higieny intymnej należy stosować osobny ręcznik, wykorzystywany tylko do delikatnego osuszania okolic narządów rodnych i regularnie wymieniany. Używanie tego samego ręcznika do wycierania całego ciała grozi bowiem przenoszeniem groźnych bakterii i grzybów, a w konsekwencji zakażeniami.
Depilacja miejsc intymnych
Golenie stref intymnych powoduje zwykle mikrourazy i podrażnienia, co sprzyja wnikaniu patogennych drobnoustrojów. Dodatkowo preparaty do depilacji często zawierają chemiczne składniki, które mogą osłabiać naturalną mikroflorę bakteryjną.
Czytaj więcej: Higiena intymna kobiet i mężczyzn











