Naukowcy pracują nad nowym bezprzewodowym systemem do mierzenia temperatury stopy cukrzycowej, który ma pomóc wykrywać zbliżające się owrzodzenie.
Inteligentna mata wykryje stan zapalny w stopie cukrzycowej

Stopa cukrzycowa to jedno z powikłań źle leczonej lub zaniedbanej cukrzycy, dotykające od kilku do kilkunastu procent diabetyków. Długotrwały nadmiar glukozy w organizmie uszkadza naczynia krwionośne, co w rezultacie przy braku leczenia może doprowadzić do powstania skrzepów, infekcji, wrzodów na stopach, nieodwracalnych deformacji kończyny, martwicy, a nawet skończyć się amputacją.
Czytaj więcej: Diagnostyka stopy cukrzycowej
Gdy w stopie rozwija się stan zapalny, temperatura kończyny wzrasta. Dlatego by zmniejszyć wskaźnik nawracających wrzodów stopy cukrzycowej, amerykańskie poradniki uwypuklają konieczność włączenia codziennego pomiaru temperatury stóp do standardowej opieki prewencyjnej. Jednak w praktyce pacjenci wciąż rzadko mierzą temperaturę stóp.
Jak zmierzyć temperaturę stóp?
Naukowcy zaczęli więc pracować nad urządzeniem mającym ułatwić pomiary. W ostatnich badaniach system składa się z bezprzewodowej podłogowej maty z czujnikami temperatury pod wodoodpornym przykryciem. Pacjenci powinni stać na macie 20 sekund dziennie, by uzyskać dane temperatury podeszwowej, które są przesyłane do centrum monitorującego. Poprzez wykrycie różnicy w temperaturze podeszwowej między stopami można stwierdzić, czy u pacjenta wzrasta ryzyko pojawienia się wrzodu stopy cukrzycowej – mata wykrywa obszary rosnącego stanu zapalnego, który często poprzedza owrzodzenie.
Warto wiedzieć: Jak zapobiec powstaniu stopy cukrzycowej?
Zbyt wiele pozytywnych wyników
Dane do badania pochodzą z 34-tygodniowej obserwacji 129 pacjentów, u których wcześniej leczono wrzody stopy cukrzycowej. Na razie jednak naukowcy walczą z dużym procentem wyników fałszywie pozytywnych – w obserwacji uwzględniającej różnicę temperatury pomiędzy stopami 2,22 st. C mata wykryła aż 97 proc. wrzodów na pięć tygodni przed tym, zanim stwierdzono je klinicznie (wskaźnik wyników fałszywie pozytywnych wyniósł 57 proc.).
Przy progu temperatury wynoszącym do 3,2 st. C wskaźnik wyników fałszywie pozytywnych zmalał do 32 proc., ale obniżyła się też wrażliwość urządzenia do 70 proc. Naukowcy zauważyli też, że kiedy urządzenie jest stosowane we wczesnym etapie choroby, może z dużym prawdopodobieństwem zmniejszyć rozwój nawracających wrzodów.





