• 19 000 produktów
  • Darmowa dostawa
  • Wysyłka w 24 godziny
  • 2600 punktów odbioru
 
 

Jak rodzi się… mama?

Kiedy kobieta staje się mamą: gdy na teście zobaczy dwie kreski potwierdzające ciążę? Czy kiedy poczuje ruchy dziecka? A może dopiero gdy będzie mogła je zobaczyć i dotknąć po porodzie? Stawanie się matką to proces nie tylko fizjologiczny, ale przede wszystkim psychologiczny. Na dodatek dynamiczny, bo rola mamy zmienia się i dostosowuje do etapów rozwoju dziecka – od noworodka do człowieka dorosłego.

Trzy pokolenia kobiet - babcia, córka i wnuczka przytulają się do siebie

Dzięki przełomowym badaniom psychiatry Daniela Sterna i psycholog Nadii Bruschweiler-Stern, opublikowanych w książce „Narodziny matki: Jak doświadczenie macierzyństwa zmienia cię na zawsze”  wiadomo, że macierzyństwo to punkt zwrotny w życiu kobiety.   Zostanie mamą to nie łagodna ewolucja, a rewolucja, która obala dotychczasowe „ja” i prowadzi do i budowy zupełnie nowej tożsamości. To o czym piszą naukowcy, obserwujemy w codziennym życiu. Wydanie na świat potomstwa sprawia, że zmienia się rola kobiety w rodzinie i społeczeństwie. Wchodzi ona w inne relacje z partnerem, własnymi rodzicami, rodzeństwem i znajomymi. Z posłusznej córki swojej matki często staje się kobietą bardziej pewną siebie, która potrafi wyrażać swoje zdanie i walczyć o swoją wizję macierzyństwa (wbrew dobrym radom babci, jak należy karmić, pielęgnować i ubierać wnuka). Ma inny system wartości i inne priorytety. Potrafi przesunąć na dalszy plan to, co do tej pory było dla niej najważniejsze (kariera zawodowa, hobby, życie towarzyskie). Ma też inną emocjonalność, inną intuicję i inną wrażliwość.

Kiedy rodzi się dziecko, rodzi się również matka. Urodzenie dziecka jest dla kobiety nie mniej złożonym i wymagającym doświadczeniem niż narodziny jej własnej, nowej tożsamości – Daniel Stern

Kluczowy moment porodu

O ile w czasie ciąży, kobieta jest mamą przede wszystkim w swojej głowie – często myśli o dziecku, jego wyglądzie i zachowaniu, zastanawia się, jak bardzo zmieni się jej życie, planuje opiekę nad dzieckiem oraz sposób wychowywania, o tyle w momencie porodu te wszystkie wyobrażenia przybierają realną postać noworodka. Zaczyna się budowanie więzi pomiędzy matką a jej nowo narodzonym dzieckiem.

Warto przyjrzeć się, jak ten proces budowania więzi wygląda, bo choć zwykle młode mamy nie zdają sobie z tego sprawy, bezpośrednio po porodzie zdecydowana większość zachowuje się dokładnie tak samo. W pierwszym etapie po przyjściu dziecka na świat najważniejsze dla matki jest upewnienie się, że jej dziecko żyje. Dlatego tak ważny jest moment położenia noworodka na brzuchu matki, aby mogła poczuć jego ciężar, ciepło i zapach – to najbardziej pierwotna potrzeba, pierwszy namacalny dowód macierzyństwa.

Kolejny etap to upewnienie się, że dziecko jest zdrowe: policzenie palców rąk i nóg, popatrzenie w oczy, zobaczenie nagiego ciała. Pomocne na tym etapie może być również badanie lekarskie czy punktacja Apgar: upewniają one matkę, że z jej dzieckiem wszystko jest w porządku.

Następny krok to szukanie cech, które potwierdzą, że to właśnie jej dziecko: ciało z ciała, krew z krwi. Rodzina będzie więc zastanawiała się, czy noworodek ma oczy po mamie, a usta po tacie, czy kształt brwi malucha przypomina brwi dziadków. Również podobieństwa zachowania będą natychmiast wychwytywane i podkreślane: maleństwo dużo śpi, zupełnie jak tatuś; chętnie je, tak samo, jak starszy brat itd. 

To szukanie podobieństw, rozpoznawanie siebie w twarzy dziecka, stanowi jeden z kluczowych elementów budowania więzi między kobietą a jej nowo narodzonym dzieckiem. I choć wiadomo, że rysy dziecka zmienią się jeszcze diametralnie i to, jak wygląda po porodzie nie przesądza, do kogo będzie podobne, jest to bardzo ważny rytuał stawania się matką. 

Gold DHA - kapsułki

Gold DHA to suplement diety w kapsułkach, który uzupełnia dietę kobiet ciężarnych i karmiących piersią w kwas DHA z grupy kwasów tłuszczowych omega-3 i kwas foliowy, który przyczynia się do wzrostu tkanek matczynych w czasie ciąży.

ZAREZERWUJ JUŻ DZIŚ

Siła relacji

Opisane powyżej etapy budowania więzi z dzieckiem skupiają się głównie na obszarach fizycznych, najbardziej podstawowych. Stanowią one wstęp do kolejnego, znacznie ważniejszego etapu budowania  relacji: prób komunikacji i interakcji społecznych. Niezwykle poruszającym odkryciem dla kobiety jest fakt, że noworodek ją rozpoznaje, że jej obecność ma dla niego znaczenie, że wystarczy jej dotyk i głos, by dziecko przestało płakać. Kiedy noworodek odwraca głowę w stronę matki, słucha jej głosu, patrzy w jej oczy, ma ona poczucie, że jej dziecko ją zna, wybrało ją, kocha ją – dostaje wyraźną, twierdzącą odpowiedź na dręczące ją pytania, czy będzie dobrą matką. Relacja, jaką kobieta nawiązuje z dzieckiem już po okresie porodu i połogu, kiedy jej organizmem rządzą gwałtowne przemiany hormonalne, to także fundament na resztę życia dla niej, jako matki. Zdarza się, że dopiero na tym późniejszym etapie, nawet kilka miesięcy po porodzie,w pełni zaakceptuje ona swoją nową rolę.

U jednych kobiet instynkt macierzyński i miłość do dziecka pojawiają się automatycznie, wraz z uświadomieniem sobie, że jest się w ciąży, u innych emocjonalne wejście w rolę mamy następuje znacznie później, dopiero kiedy dziecko staje się komunikatywne, kiedy można zaplanować wspólne spędzanie z nim czasu, a nie tylko odpowiadać na jego fizjologiczne potrzeby (jedzenie, przewijanie, spanie).

Bądź wystarczająco dobra, nie idealna

Bycie mamą bywa bardzo trudne. I nie chodzi tu tylko o nocne karmienie, kolki i płacz powodowany ząbkowaniem. Równie, a może jeszcze trudniejsze, jest poradzenie sobie z tą rolą na poziomie emocjonalnym. Kobiety mają tendencję do porównywanie się z innymi matkami, jest to szczególnie widoczne dzisiaj w dobie mediów społecznościowych. Na Facebooku i Instagramie widzimy zdjęcia idealnych dzieci (w różnym wieku) i ich idealnych matek i zarzucamy sobie, że my tak nie potrafimy. Niby wiemy, że to tylko kadr z życia, wystylizowane zdjęcie, nie mające wiele wspólnego z rzeczywistością, a mimo wszystko mocno ono na nas oddziałuje. Praktycznie zawsze negatywnie. Bo wydaje nam się, że nie dorastamy do tego ideału.

Czytaj więcej: Skoki rozwojowe w 1. roku życia, czyli jak rozwija się mózg dziecka

Nawet, jeśli jesteśmy z dala od mediów społecznościowych, to i tak konfrontujemy się z noszonym w sobie „ideałem matki”, kobiety, która nigdy się nie złości, ma nieskończone pokłady czasu i cierpliwości dla swojego dziecka, jest radosna i szczęśliwa z samego faktu posiadania syna czy córki. Stąd pojawiające się w głowie wielu matek, kluczowe pytanie, czy jestem wystarczająco dobrą mamą. Pytanie, które często uruchamia lawinę zwątpienia i zniechęcenia do siebie, jako matki. Dlatego coraz częściej mówi się o tym, że nie musisz być idealna, bądź „wystarczająco dobrą mamą”.

Pojęcie "wystarczająco dobrej matki" wprowadził do psychologii brytyjski psychoanalityk Donald Woods Winnicot. Zakłada ono, że rolą matki jest adekwatne reagowanie na potrzeby dziecka, w takim stopniu i tak często, by nie zaburzać jego rozwoju. Aby dziecko mogło rozwijać się harmonijnie i nabierać zaufania do samego siebie, potrzebuje poczucia sprawczości. Kształtuje się ono w codziennych sytuacjach, kiedy sygnały wysyłane przez dziecko są odpowiednio interpretowane (zaspokajany jest głód, potrzeba bliskości,  snu, potrzeby pielęgnacyjne). Kiedy osoba opiekująca się nim, na tyle jest z nim zintegrowana, że dziecko może czuć się bezpieczne. Z punktu widzenia noworodka i niemowlęcia to jest najważniejsze i wystarczające. I choć w pierwszym momencie może to brzmieć niemalże jak zniewaga (bo co to znaczy wystarczająco dobra, skoro moje dziecko zasługuje na to co najlepsze), to w rzeczywistości uświadomienie sobie, że wystarczy być „wystarczająco dobrą” bywa zaczątkiem dużo spokojniejszego i obarczonego znaczenie mniejszym stresem macierzyństwa.

>> Akcesoria do pielęgnacji dziecka

 >> Suplementy dla matek karmiących, witaminy i minerały

 >> Probiotyki  i synbiotyki dla dzieci

Poznaj naszego eksperta
Redakcja Apteline

Redakcja Apteline

W Apteline.pl nie tylko zarezerwujesz leki, suplementy diety, kosmetyki, testy diagnostyczne i sprzęt medyczny, ale znajdziesz także bogatą wiedzę o zdrowiu i profilaktyce chorób. Edukujemy i zachęcamy do kompleksowego dbania o zdrowie. Pamiętaj jednak, że nasze treści, choć pisane przez ekspertów, nie mogą zastąpić wizyty u lekarza ani być podstawą do podejmowania leczenia na własną rękę.
Jeśli zainteresował Cię nasz artykuł, masz pytania lub sugestie, napisz do nas. O poradę w sprawie leków możesz też zapytać farmaceutę na czacie Apteline.pl.

 

Zobacz także

Pregoreksja, czyli anoreksja ciążowa. Ryzyko niedożywienia dla matki i dziecka

Autor:

Małgorzata Marszałek

Data publikacji: 31.03.2019

Termin "pregoreksja" powstał z połączenia angielskich słów pregnancy – ciąża i anorexia – anoreksja i opisuje psychiczny jadłowstręt u kobiet spodziewających się dziecka. Zjawisko najczęściej dotyczy kobiet cierpiących wcześniej na zaburzenia odżywiania, zdarza się jednak, że potrzeba kontroli własnego ciała po raz pierwszy pojawia się w okresie oczekiwania na dziecko.

Czytaj więcej

Bądź piękna w ciąży – pokonaj najczęstsze problemy urodowe i wprowadź dobre nawyki

Autor:

Redakcja Apteline

Data publikacji: 8.05.2018

Ciąża to pełnia kobiecości, trudno jednak opanować huśtawkę emocjonalną i zaczyna pojawiać się poczucie braku atrakcyjności. Rozstępy, obrzęki, przebarwienia lub trądzik często są zmorą przyszłej mamy. Podpowiadamy, jak być piękną i pełną energii przez całe 9 miesięcy.

Czytaj więcej

Colostrum, czyli siara - co to jest, nadaje się dla dzieci czy dla dorosłych?

Autor:

Mgr farm. Izabela Ośródka

Data publikacji: 12.05.2023

Colostrum zwane siarą albo pierwszym mlekiem powstaje w gruczołach mlekowych ssaków jedynie kilka dni po porodzie. Zawiera wiele substancji aktywnych immunologicznie, które zapewniają rozwój noworodka i chronią go przed patogenami. Na rynku farmaceutycznym są suplementy diety z colostrum pochodzenia zwierzęcego, stosowane wspomagająco w profilaktyce i leczeniu chorób dzieci i dorosłych.

Czytaj więcej