Cukrzyca pozostaje chorobą przewlekłą, jednak możliwości jej leczenia w ciągu ostatnich dekad zmieniły się diametralnie. Na początku lat 90.prawdziwym cudem techniki dla diabetyków był glukometr. Dzisiaj coraz powszechniejsze stają się systemy do ciągłego monitorowania glikemii.
Samokontrola kiedyś i dziś – jak nowoczesne technologie pomagają w zarządzaniu cukrzycą

Dla młodszego pokolenia diabetyków życie z cukrzycą bez możliwości regularnego mierzenia poziomu cukru we krwi wydaje się czymś zupełnie abstrakcyjnym. Glukometry są obecnie szeroko dostępne i tanie, a przez to w jakiś sposób niedoceniane. A przecież w czasie, kiedy się pojawiły i zaczęły upowszechniać, były prawdziwą rewolucją.
Samokontrola = mniej powikłań
Wielu z dzisiejszych diabetyków seniorów, którzy żyją z cukrzycą typu 1. od 40 czy 50 lat, pamięta te zamierzchłe czasy, kiedy badanie poziomu cukru we krwi wykonywało się raz na kilka tygodni w laboratorium. A insulinę trzeba było brać codziennie. Nie oznacza to oczywiście, że można żyć z cukrzycą bez samokontroli, bo jednak odsetek osób, które szybko doświadczały późnych powikłań cukrzycy, był wówczas znacznie większy niż obecnie. Można powiedzieć, że bez samokontroli możliwe było życie z cukrzycą typu 1., ale praktycznie niemożliwe było uniknięcie powikłań. Proste urządzenie w postaci glukometru zupełnie zmieniło nie tylko codzienność diabetyków, ale też rokowania na życie z cukrzycą.
Czytaj więcej: Intensywne leczenie pacjentów z cukrzycą może wydłużyć ich życie
Poziom cukru w moczu i próg nerkowy – pierwsze formy samokontroli
Zanim jeszcze upowszechniły się glukometry, pacjenci mieli do dyspozycji paski testowe, dzięki którym możliwe było badanie moczu pod kątem zawartości cukru. Przy prawidłowych glikemiach w moczu nie powinno być glukozy. Kiedy jednak przekroczony zostanie tzw. próg nerkowy, czyli poziom cukru we krwi wzrośnie powyżej 180 mg/dl, wówczas glukoza zaczyna przenikać do moczu. Kontrola glikemii za pomocą badania moczu była więc możliwa, ale jedynie w mocno niedoskonałej formie i orientacyjnym zakresie.
Glukometry, pompy i CGM
Dzięki glukometrom możliwe stało się bardziej elastyczne leczenie cukrzycy. Terapię zaczęto dostosowywać do pacjenta, a nie odwrotnie. Zamiast konwencjonalnej insulinoterapii (stałe dawki insuliny o stałych porach) wprowadzono jej wariant intensywny – dobrana do posiłku dawka insuliny wstrzykiwana bezpośrednio przed jedzeniem. Dzięki coraz bardziej precyzyjnej samokontroli możliwe stało się też leczenie pompami insulinowymi, ponieważ tak zaawansowana metoda podawania insuliny musi iść w parze z intensywną samokontrolą.
Czytaj więcej: Sposoby podawania insuliny
Innymi słowy, to, że obecnie leczymy cukrzycę zupełnie inaczej niż jeszcze 30 lat temu, w dużej mierze zawdzięczamy możliwość monitorowania glikemii w warunkach domowych, czyli możliwości regularnej samokontroli. Obecnie dzięki CGM-om, czyli systemom do ciągłego monitorowania glikemii, możemy mieć wgląd w nasze cukry przez całą dobę. Systemy do ciągłego monitorowania glikemii za pomocą sensora i połączonego z nimi bezprzewodowo odbiornika zbierają na bieżąco bardzo wiele danych umożliwiających tworzenie krzywej glikemii z całego dnia, tygodnia czy miesiąca, dzięki sygnałom alarmowym informują o spadkach i skokach glikemii i poprzez tak dokładne i stałe pomiary ułatwiają choćby poprawę wyników hemoglobiny glikowanej (HbA1c).
Wagi do ważenia i obliczania WW i WBT
Nowe technologie, które służą samokontroli, a tym samym udoskonalają leczenie, nie ograniczają się jedynie do pomp i metod pomiaru. Warto wymienić także np. wagi kuchenne, które nie tylko podają gramatury produktów, ale też obliczają wymienniki węglowodanowe i białkowo-tłuszczowe w gotowych posiłkach. Waga dedykowana diabetykom okazuje się bezcennym narzędziem dla wszystkich osób z krótkim stażem choroby, narzędziem, które bardzo upraszcza i skraca proces przygotowywania posiłków.
Cukrzyca w telefonie
Wreszcie w codziennym zarządzaniu cukrzycą nieocenione okazują się aplikacje mobilne, a tych dedykowanych diabetykom jest coraz więcej. Najczęściej wspomagają one samokontrolę, zdrowe odżywianie i aktywność fizyczną cukrzyków, ale są i takie, które pozwalają chorym na cukrzycę na nawiązywanie kontaktów ze sobą i wymianę doświadczeń.
Nowych rozwiązań jest wiele i jak wskazują eksperci, powstające jak grzyby po deszczu nowe rozwiązania coraz lepiej spełniają swe funkcje: realnie wspierają pacjentów w leczeniu cukrzycy oraz motywowaniu się do samokontroli i leczenia.
Czytaj więcej: Nowa aplikacja dla diabetyków: obniży poziom HbA1c






