Biorę na stałe leki przeciwdepresyjne i zastanawiam się, jakie środki przeciwbólowe są dla mnie bezpieczne. Często boli mnie głowa albo plecy, ale boję się o interakcje leków. Czy są substancje, których powinno się unikać przy SSRI, SNRI albo lekach trójpierścieniowych? Czy ibuprofen, paracetamol będą bezpieczne?
Jakie leki przeciwbólowe można przyjmować po antydepresantach?
W serwisie Apteline.pl zgodnie z wizją Grupy NEUCA zależy nam na przekazywaniu treści najwyższej jakości – sprawdzonych informacji, eksperckiej wiedzy. Dlatego nasze teksty piszą i weryfikują specjaliści – farmaceuci i lekarze.
Pacjenci stosujący leki przeciwdepresyjne powinni mieć świadomość możliwych interakcji z lekami przeciwbólowymi. Szczególnie narażone są tutaj osoby cierpiące na bóle zwyrodnieniowe lub reumatoidalne, u których docelową grupą leków są tzw. NLPZ, czyli niesteroidowe leki przeciwzapalne.
Alternatywą jest paracetamol, który choć nie wykazuje działania przeciwzapalnego, to jest uważany za najlepiej tolerowany lek przeciwbólowy. Produkty bazujące na paracetamolu są bezpiecznym wyborem dla osób przyjmujących selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI), inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny i noradrenaliny (SNRI) oraz trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne (TCA).
Przy połączeniu leków SSRI, SNRI i TCA z popularnymi substancjami przeciwzapalnymi jak ibuprofen, diklofenak, ketoprofen czy naproxen zwiększa się ryzyko powstania krwawienia z układu pokarmowego, w szczególności u osób cierpiących na chorobę wrzodową. Co prawda trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne nie powodują tak dużego zagrożenia krwawieniem jak SSRI i SNRI, jednak pomimo tego pacjenci są narażeni na interakcje z NLPZ, zwłaszcza ci stosujący amitryptylinę. Jednorazowe przyjęcie leku przeciwzapalnego cechuje się niskim prawdopodobieństwem wystąpienia niebezpiecznego oddziaływania, które wzrasta wraz z wydłużeniem czasu jednoczesnego zażywania leków.
Dla pacjentów pomocne mogą być leki osłonowe bazujące na omeprazolu i pantoprazolu, które dostępne są w aptekach bez recepty. Ograniczają one niekorzystny wpływ medykamentów z grupy NLPZ na błonę śluzową układu pokarmowego, a w konsekwencji zmniejszają ryzyko niebezpiecznych krwawień.
Osoby odczuwające przewlekły ból powinny uważać na opioidowe leki przeciwbólowe, w tym te bazujące na tramadolu oraz tryptany – związki stosowane podczas ataków migreny. Przyjmowanie takich środków w trakcie terapii SSRI, SNRI i TCA (choć w przypadku połączenia trójpierścieniowych leków przeciwdepresyjnych z tryptanami w mniejszym stopniu) stwarza ryzyko wystąpienia zespołu serotoninowego. Ten niebezpieczny stan wynikający z nadmiernej aktywności układu serotoninergicznego charakteryzuje się niepokojem, zaburzeniami świadomości, bólami głowy, drżeniem mięśni, przyśpieszoną pracą serca, podwyższeniem ciśnienia tętniczego, dreszczami, potami, zaburzeniami żołądkowo jelitowymi, a nawet zapaścią krążeniową i utratą przytomności. Jak widać, to bardzo niebezpieczna sytuacja, która może zagrażać życiu pacjenta.
W przypadku pojawienia się silnych działań niepożądanych leków często zaleca się ich odstawienie – po konsultacji z lekarzem, mając na uwadze bezpieczeństwo pacjenta i przebieg terapii.
Nie wolno łagodzić bólu alkoholem, który w połączeniu z TCA, SSRI i SNRI będzie nasilał działanie depresyjne na ośrodkowy układ nerwowy i potęgował efekty niepożądane leków jak senność, zaburzenia poznawcze, mowy, koordynacji oraz problemy z pamięcią. Ponadto stwarza ryzyko maskowania objawów zespołu serotoninergicznego i pogłębienia lęku, bezsenności czy drażliwości, które w teorii powinny być łagodzone przez leki z tych grup. Alkohol wpływa niekorzystnie na pracę wątroby i zaburza metabolizm wielu leków, co może prowadzić do ich nieprzewidywanych stężeń terapeutycznych w osoczu i wzmocnieniem działań ubocznych.
Podsumowując, najbezpieczniejszym lekiem podczas terapii SSRI, SNRI i TCA jest paracetamol i powinien być to środek pierwszego wyboru. Niesteroidowe leki przeciwzapalne, w tym te bazujące na łagodniejszym ibuprofenie, stwarzają ryzyko interakcji, ale zażywanie ich doraźnie wraz z osłoną nie powinno być niebezpieczne dla stanu zdrowia pacjenta. Warto również pamiętać o lekach przeciwzapalnych do stosowania zewnętrznego, które działają miejscowo i wykazują zdecydowanie mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia interakcji ze środkami przeciwdepresyjnymi niż te przyjmowane doustnie.